Serbia niemal przez całe sobotnie spotkanie musiała gonić rywala, ale ostatecznie nie udało się jej awansować do finału ME 2013, a tym samym nie obroni tytułu sprzed dwóch lat. - Rosja zagrała przeciwko nam bardzo dobrze i niemal cały czas prowadziła grę. Myślę, że nie pokazaliśmy maksimum naszych możliwości. Mam nadzieję, że w meczu o 3. miejsce będziemy po prostu lepiej przyjmować. O wygranej Rosji zdecydowała ich dobra obrona oraz trudna zagrywka. Muserski był dla nas nieuchwytny. Było bardzo ciężko grać przeciwko Rosjanom - powiedział serbski przyjmujący Nikola Kovacević w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
- Przed starciem o "brąz" musimy zapomnieć o meczu z rosyjskim zespołem. W niedzielę jest nowy dzień i musimy zrobić wszystko, żeby zdobyć ten medal! - zapowiada były siatkarz Asseco Resovii Rzeszów.
Siatkówka na [b]SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
[/b]