KMŚ kobiet: Znamy już półfinalistów

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Zakończyła się faza grupowa Klubowych Mistrzostw Świata rozgrywanych w szwajcarskim Zurychu. W najciekawszym piątkowym meczu Vakifbank Stambuł rozprawił się z Unileverem Rio de Janeiro.

Po czwartkowym pokazie siły w wykonaniu gospodyń Klubowych Mistrzostwa Świata siatkarek można było spodziewać się łatwego zwycięstwa Volero Zurych nad mistrzyniami Kenii i całej Afryki, kwestią sporną były rozmiary wygranej. Okazało się, że podopieczne Jana de Brandta nie straciły koncentracji i nie pozwoliły swoim rywalkom na wiele. Z dobrej strony pokazała się zarówno Kubanka Kenya Carcaces (13 punktów), jak i Alesia Rychljuk (8 punktów). - Musimy zbierać więcej doświadczenia w starciu z silniejszymi rywalami. Mam nadzieję, że otrzymamy od państwa wsparcie finansowe pozwalające nam na rozegranie większej ilości spotkań sparingowych. Poza tym potrzebujemy lepszej infrastruktury; przy ciągłym trenowaniu poza halą trudno przyzwyczaić się do takich sal jak ta w Zurychu - wypowiedź kapitan Keyna Prisons Dani Khisa nie pozostawia wątpliwości, że afrykańska siatkówka potrzebuje jeszcze wiele pracy.

Dzięki szybkiemu zwycięstwu szwajcarski zespół zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie A turnieju.

Volero Zurych - Kenya Prisons 3:0 (25:17, 25:13, 25:6)

Unilever Rio de Janeiro był już pewien awansu do kolejnej rundy rozgrywek, dlatego trener Bernardo Rezende zdecydował się na zmiany w składzie na mecz z VakifBankiem Istambuł. W wyjściowej szóstce nie pojawiły się np. rozgrywająca Fofao i Serbka Brankica Mihajlović. Ekipa Giovanniego Guidettiego w pełni wykorzystała daleką od idealnej dyspozycję rywala: ataki Gozde Sonsirmy i Jovany Brakocević siały spustoszenie po drugiej stronie siatki, ponadto doskonale na środku siatki spisywała się najlepiej blokująca siatkarka ostatnich mistrzostw Europy, Christiane Furst. Różnica w ilości punktów zdobytych blokiem (19:8) na korzyść Vakifbanku) mówi wiele o postawie brazylijskiej drużyny w ofensywie i nawet wygrany trzeci set nie zdał się na wiele.

VakifBank Istambuł - Unilever Rio de Janeiro  3:1 (25:20, 25:18, 21:25, 25:18) 

Pary półfinałowe KMŚ (sobota, 12.10):

Vakifbank Stambuł - Evergrande Kanton (godz. 15 polskiego czasu) Volero Zurych - Unilever Rio De Janeiro (godz. 18)

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Źródło artykułu:
Komentarze (0)