Sensacja w Lubinie! - podsumowanie 3. kolejki I ligi mężczyzn

ASPS AVIA Świdnik - Kęczanin Kęty 0:3 (19:25, 19:25, 27:29)

Świetnie spisujący się na początku sezonu beniaminek ze Świdnika tym razem zawiódł swoich fanów. W środowy wieczór siatkarze Avii tylko w trzecim secie byli równorzędnym przeciwnikiem dla gości z Kęt, dla których było to dopiero pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Po przegranej z Kęczaninem beniaminek spadł na 7 miejsce w rozgrywkach. Na dodatek w następnej serii gier podopiecznych trenera Marcina Jarosza czeka pojedynek z liderem I ligi - KPS Siedlce.

TKS Nascon Tychy - MKS Banimex Będzin 0:3 (22:25, 25:27, 17:25)

W Tychach obyło się bez niespodzianki. Faworyzowany MKS Banimex Będzin zgarnął komplet punktów, dzięki któremu awansował na drugą lokatę w tabeli. Podopieczni trenera Damiana Dacewicza praktycznie przez cały mecz nękali rywali swoim mocnym serwisem. Gospodarze natomiast popełniali sporo błędów własnych, które ciągnęły zespół w dół i uniemożliwiły im podjęcie skutecznej walki z rywalami. Beniaminek z Tych w tym sezonie nie zdobył jeszcze nawet seta. Czy złą serię przełamie w następnej serii gier w Suwałkach?

Cuprum Lubin - Camper Wyszków  2:3 (28:30, 26:24, 21:25, 25:21, 11:15)

Był to z pewnością najlepszy pojedynek tej serii gier. Siatkarze z Lubina, dla których był to w tym sezonie pierwszy mecz przed własną publicznością po niespełna 2,5 godzinach musieli uznać wyższość zawodników Jana Sucha. Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany zawodnik Campera - Sebastian Wójcik. A już w następnej kolejce siatkarzy z Lubina czeka prawdziwy test. Podopieczni Pawła Szabelskiego rywalizować będą w Będzinie z miejscowym MKS.

Stal AZS PWSZ Nysa - KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS 1:3 (25:23, 19:25, 26:28, 23:25)

Lider z Siedlec nie zwalnia tempa. Podopieczni trenera Sławomira Gerymskiego jako jedyna drużyna w lidze po trzech kolejkach zgromadziła komplet punktów i przewodzi stawce I-ligowców. Środowy pojedynek był szczególny dla dwóch zawodników Stali - Dawida Bułkowskiego oraz Kamila Długosza, którzy w poprzednim sezonie występowali właśnie w trykocie KPS. Czy w sobotę przed własną publicznością w pojedynku z Avią ekipa z Mazowsza podtrzyma swoją dobrą passę?
 
AGH 100RK AZS Kraków – Energa Pekpol Ostrołęka 0:3 (21:25, 25:27, 20:25)

Beniaminek z Krakowa podobnie jak TKS Tychy nie zdobył jeszcze w tym sezonie nawet punktu. Podopieczni trenera Wojciecha Kaszy w środowy wieczór byli słabsi od rywali praktycznie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Na dodatek miejscowi zagrali bardzo nerwowo, w efekcie czego popełniali bardzo dużo niewymuszonych błędów. Ekipa z Grodu Kraka musi szybko poprawić swoją formę, gdyż przy tak wyrównanej lidze w tym sezonie o punkty beniaminkowi może być bardzo ciężko.

Spotkanie pomiędzy Krispolem Września a Ślepskiem Suwałki odbędzie się 23 października.