Pomimo przedsezonowych zawirowań związanych z klubem z Olsztyna (pisaliśmy o tym na łamach naszego portalu) nowy prezes wyznaczył zawodnikom wysoko postawioną poprzeczkę. - Ustaliliśmy z trenerem jako władze spółki, że celem w tym sezonie jest awans do czwórki, a potem walka o medale Mistrzostw Polski - powiedział Tomasz Jankowski.
AZS UWM Olsztyn do ligi przystąpi z jednym z najniższych, jak i nie najniższym budżetem spośród wszystkich zgłoszonych klubów. Powodem tego jest brak sponsora (w sezonie 2007/2008 AZS Olsztyn sponsorowała SM Mlekpol z Grajewa). - Jeśli chodzi o sponsora to na dzień dzisiejszy go nie mamy. Rozmawiamy z różnymi firmami, które same się nawet zgłosiły, żeby wspierać AZS. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy. Trudną kwestią były występy AZS UWM w europejskich pucharach. Początkowo chcieliśmy się wycofać, jednak startujemy w nich. Załatwiamy już bilety do Biełgorodu - zakończył optymistycznie Jankowski.
Na przedsezonowej konferencji prasowej również optymistycznie wypowiada się trener, Mariusz Sordyl. Olsztyński szkoleniowiec twierdzi, że jego zespół ma potencjał, który z pewnością wykorzystają. - Mamy zespół, który przeszedł sporo personalnych zmian. Pojawiła się grupa nowych, interesujących zawodników, którzy już pokazali, że można im zaufać, że wnoszą coś nowego do drużyny. Nie płaczemy za tymi co odeszli - cieszymy się z tych co przyszli. W tym roku pracujemy nad tym, żeby ten zespół zdobył więcej niż wynosi jego potencjał, a który i tak jest niemały - powiedział szkoleniowiec olsztynian.
Trener AZS-u UWM Olsztyn wie, że jego drużyna nie jest wymieniana do medalu, ale tak ja w poprzednich latach stawiani byli w roli faworyta, tak w tym roku chcą być czarnym koniem rozgrywek. -Eksperci zawsze stawiali nas w roli faworyta do medalu. Złota nie zdobyliśmy. Także w tym roku eksperci również mogą się mylić co do typowania, które miejsce zajmiemy. Każdy zawodnik wnosi do mojej drużyny coś nowego. Na mecz z Jadarem czekają wszyscy. Ci którzy na nas liczą i Ci, którzy oczekują, że się potkniemy. Tak naprawdę mało kto wie jak zagramy. Ja wiem, że będziemy drużyną, która zagra dla pełnej hali, bo wierzę w to, że pojawi się pełna Urania kibiców - na nich bardzo liczymy, i że zagramy tak jak chcę - solidnie - spuentował Mariusz Sordyl.
Niespodzianką dla kibiców akademików z pewnością jest zmiana kapitana. Zamiast Pawła Zagumnego "z opaską" będzie występować Wojciech Grzyb. Zmiana została wywołana tym, że Grzyb spędził z zespołem cały okres przygotowawczy, Zagumny dopiero wchodzi do nowego zespołu po kontuzji.
- Bycie kapitanem w tym sezonie to dla mnie duże wyróżnienie i mam nadzieję, że godnie będę reprezentował zespół na parkietach i poza nimi i wszyscy będą ze mnie zadowoleni. Pomoże mi w tym atmosfera, która panuje w drużynie, a ta jest bardzo dobra - skomentował swoje powołanie sam zainteresowany.