W najbliższy piątek, 10 października, w olsztyńskiej hali Urania siatkarze zainaugurują nowy ligowy sezon. Będzie to poniekąd sezon historyczny. Po raz pierwszy sponsorem tytularnym rozgrywek została marka "Plus".
– Już dziesięć lat jesteśmy związani z polską siatkówką i muszę przyznać, że bardzo na ta współpraca odpowiada. Przykładem jest ruszająca właśnie PlusLiga – mówił na konferencji prasowej poświęconej tegorocznym rozgrywkom ligowym w siatkówce mężczyzn Dariusz Matuszak, dyrektor biura marketingu, Polkomtel S.A. – Najnowsze badania pokazują wyraźnie, że siatkówka stała się w ciągu tego roku najpopularniejszym sportem w Polsce. Mamy więcej i co ważne, lepszych kibiców niż piłka nożna. Nie zmieni tego nawet fakt, że pierwszych kilka stron, gazety sportowe poświęcają futbolowi – stwierdził Matuszak i zaskoczył wszystkich wyznaniem… miłości. - Nasz związek z siatkówką to coś więcej niż układ biznesowy - to po prostu głębokie uczucie- oznajmił z rozbrajającym uśmiechem.
W podobnym tonie wypowiadał się także prezes PZPS, Mirosław Przedpełski. - Kluby to "sól siatkarskiej ziemi". Jeśli rosną one w siłę, to i reprezentacja odnosi sukcesy. Jestem przekonany, że tegoroczne rozgrywki będą stały na doskonałym poziomie, a kibice pobiją kolejne rekordy frekwencji – mówił prezes.
Tegoroczna liga wprowadzi także kilka ważnych nowinek organizacyjnych. – Już ruszyła nowa, bardzo nowoczesna strona internetowa PlusLigi, na której będzie można śledzić na żywo przebieg spotkań i oglądać wideo klipy z meczów. Kluby zostały zaopatrzone w dwa nowe programy komputerowe Data Volley, które pomogą nie tylko w prowadzeniu statystyk. Korzystając z nich, w najbliższym czasie wprowadzimy także elektroniczne protokoły z zawodów. Będziemy je natychmiast zamieszczać w internecie. Taki wymóg wprowadziła już w rozgrywkach międzynarodowych CEV, a my idziemy ich śladem – powiedział wiceprezes PLPS, Jan Zaręba. Jest on przekonany, że tegoroczna rywalizacja będzie niezwykle interesująca. – Kiedyś wszyscy czekali tylko na mecze Mostostalu z Częstochową, a teraz w każdej kolejce mamy jakieś hitowe spotkanie – mówił.
Takiego samego zdania był także Marian Kmita, dyrektor Polsatu, który zadeklarował, że stacja wspólnie z Polsatem Sport i TV4 poświęcała będzie siatkówce ogromną część czasu antenowego. – Kibice zobaczą na żywo trzy, a czasami nawet cztery mecze każdej kolejki. Jeśli dodamy do tego Ligę Mistrzów i puchary to okaże się, że siatkarze będą gościć w naszych programach codziennie – stwierdził Kmita, odpowiedzialny w Polsacie za sport. Zdradził też, że prawa do relacji ze spotkań PlusLigi wykupiła czeska telewizja państwowa, a także TV Sky Sport.
– To najlepiej ilustruje zainteresowanie polską siatkówką w Europie – skwitował prezes Przedpełski, któremu nie pozostało już nic innego jak zaprosić wszystkich do hal i przed telewizory. – Nasza liga to naprawdę towar najwyższego gatunku. Wartość marketingowa siatkówki męskiej, kobiecej i reprezentacji, przerosła już wartość marketingową piłki nożnej i wynosi łącznie grubo ponad 300 milionów złotych - zakończył Jan Zaręba.