Mogłem trafić do Czarnych - rozmowa z Bruno Romanuttim, siatkarzem Effectora Kielce

Jak zdradza w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl argentyński atakujący Effectora Kielce, był bliski podpisania kontraktu z Czarnymi. W niedzielę jego drużyna pokonała właśnie radomian.

Piotr Dobrowolski
Piotr Dobrowolski

Piotr Dobrowolski: Co zadecydowało o waszym zwycięstwie w niedzielnym spotkaniu z Czarnymi?

Bruno Romanutti: Przede wszystkim nie popełniliśmy zbyt wielu błędów. Rywal nie grał dobrze, więc w głównej mierze chodziło nam o to, aby wyeliminować własne pomyłki. Udało się to zrealizować i możemy cieszyć się z kompletu punktów.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Spodziewaliście się tak łatwego triumfu?

- Ja na pewno nie spodziewałem się tak gładkiego zwycięstwa. Wiedzieliśmy, że przyjeżdżamy na trudny teren, bo Czarni wygrali dwa ostatnie spotkania, ze Skrą i z Politechniką.

Byliście zaskoczeni tymi rezultatami?

- Zwłaszcza ten pierwszy wynik zrobił na nas duże wrażenie. Lepiej wytrzymaliśmy ten mecz, zwłaszcza nerwowe końcówki w drugim i trzecim secie. Być może gospodarze nieco nas zlekceważyli.

W meczu z radomianami widać było, że coraz lepiej odnajdujesz się w nowej drużynie. Jak się tutaj czujesz?

- Czuję się tutaj dobrze. Wprawdzie gram od początku rozgrywek, ale do zespołu dołączyłem później, właściwie dopiero przed ich rozpoczęciem, ponieważ przebywałem ze swoją reprezentacją. Potrzebowałem więc trochę czasu na aklimatyzację w Kielcach. Jest coraz lepiej, zwycięstwa budują dobrą atmosferę w drużynie. Chcemy to kontynuować.

Zapewne dużo otuchy dodaje ci fakt, że przebywasz w Polsce ze swoim rodakiem, Cristianem Poglajenem.

- To bardzo ważne, przez to czujemy się tutaj dużo raźniej. Jesteśmy dobrymi kolegami, spędzamy razem dużo czasu. Wspieramy się nawzajem.

Co sądzisz na temat PlusLigi?

- Tutejsza ekstraklasa to bardzo silna liga. Grają w niej wyrównane zespoły, posiadające w swoich szeregach zawodników światowej klasy, jak np. Skra, z którą mierzyliśmy się cztery tygodnie temu i przegraliśmy. Każdy może wygrać z każdym, co pokazały również nasze wyniki - teraz zwyciężyliśmy w Radomiu, a w pierwszej kolejce przegraliśmy 0:3 z Politechniką, która ostatnio notuje różne wyniki i nierówną formę.

Możesz zdradzić z jakich klubów otrzymałeś oferty przed rozpoczęciem bieżącego sezonu?

- Miałem ofertę z Radomia...
Radomscy blokujący nie mogli poradzić sobie z Argentyńczykiem Radomscy blokujący nie mogli poradzić sobie z Argentyńczykiem
Jak poważną?

- Właściwie kontrakt już leżał na stole do podpisania.

A poza Czarnymi?

- Oczywiście pojawiła się propozycja z Kielc, którą ostatecznie przyjąłem, ponadto mogłem trafić do jednego z czterech klubów ligi argentyńskiej. Znam już jednak rodzime rozgrywki, mam o nich bardzo dobre zdanie, ale zdecydowałem się spróbować czegoś innego. Effector to mój pierwszy klub poza ojczyzną. Na pewno nie będzie łatwo, ale liczę, że zbiorę cenne doświadczenie.

Czy Bruno Romanutti może być jedną z gwiazd tego sezonu PlusLigi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×