Pokazaliśmy ducha walki - komentarze po meczu Atom Trefl Sopot - Dynamo Bukareszt

Atom Trefl Sopot pokonał Dynamo Bukareszt, zapewniając sobie tym samym udział w kolejnej rundzie rozgrywek Ligi Mistrzyń. Trener sopocianek chwalił swój zespół za waleczność w tym spotkaniu.

Nicole Davis (libero Dynama Bukareszt):  Myślę, że zagraliśmy przeciwko bardzo dobrej ekipie. Nie udawało się nam utrzymać tego samego poziomu gry przez całe sety. To one w najważniejszych momentach grały lepiej. My jednakże od 2 miesięcy gramy zdecydowanie lepiej, ale jeszcze nam nieco brakuje. Życzę Atomowi powodzenia w dalszej fazie.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Izabela Bełcik (kapitan Atom Trefl Sopot): Myślałyśmy, że wygrałyśmy już pierwszego seta, ale niestety wdarło się nieco dekoncentracji w nasze szeregi, pogubiłyśmy się nieco i trudno było skończyć tę ostatnią piłkę. W kolejnych partiach już nie pozwalałyśmy się doganiać, koncentracja była na odpowiednim poziomie, co spowodowało, że Dynamo nie mogło zdobywać punktów seriami.

Marian Constantin (trener Dynama Bukareszt): Dzisiaj spotkaliśmy dobry zespół i jeśli zerkniemy w statystyki widzimy, że rzeczywiście odstawaliśmy od sopocianek. Atom Trefl udowodnił na boisku, że zasłużył na awans. Będziemy obserwować zespół z Polski, jak wygrywa Ligę Mistrzyń.

Teun Buijs (trener Atomu Trefla Sopot): Fajnie jest spotkać starych znajomych w Lidze Mistrzyń. Z Marianem stoczyliśmy wiele starć w meczach reprezentacji pomiędzy Holandią i Rumunią. Co do dzisiejszego meczu, może nie wypadliśmy rewelacyjnie, ale widać było dobrego ducha w drużynie. Czasami nasza obrona była na wysokim poziomie, tak samo mogę powiedzieć o bloku. Nie jesteśmy jeszcze w pełni gotowi, aby walczyć w 1/8, ale mamy nadzieję, że to zmienimy. Czekamy na czwartkowe losowanie i obiecujemy walkę oraz mamy nadzieję, ze wspomoże nas liczna publika.

Źródło artykułu: