Zrobiliśmy wszystko żeby nie wygrać - komentarze po meczu Effector Kielce - Cerrad Czarni Radom

Udany występ w Pucharze Polski znalazł odzwierciedlenie także w lidze. Kielczanie pokonali Cerrad Czarnych Radom 3:1. Z postawy swoich zawodników mocno niezadowolony był Robert Prygiel.

Bartłomiej Neroj (kapitan Cerradu Czarnych Radom): Siatkarze z Kielc zagrali lepiej. My natomiast graliśmy słabe spotkanie i niestety przegraliśmy. Najbardziej boli to, że mecz był na styku, każdy set był wyrównany. Teraz przed nami ważny pojedynek we własnej hali i mam nadzieję, że zaprezentujemy się w nim lepiej.

Piotr Lipiński (kapitan Effectora Kielce): Cieszymy się bardzo z tych trzech punktów, ponieważ były one dla nas na wagę złota. Radom ma już zapewnione miejsce w play-offach, a my z kolei musimy jeszcze walczyć, pokazać lepszą siatkówkę i przygotowywać się do następnych spotkań. Gratulacje należą się dla całej naszej trzynastki, bo choć Bartek Kaczmarek nie był w kadrze na mecz, to  również nam pomógł. Zapominamy już jednak o tym meczu i przygotowujemy się do następnego, bo punkty są nam bardzo potrzebne.

Robert Prygiel (trener Cerradu Czarnych Radom): W tym meczu zrobiliśmy wszystko żeby go nie wygrać. Tyle razy ile podawaliśmy rękę zespołowi przeciwnika jeszcze nie widziałem w tej lidze w naszym wykonaniu. Jeżeli tak chłopcy zamierzali to im się udało. Wracaliśmy do tego meczu kilka razy i za każdym kiedy pojawiała się szansa korzystnego wyniku oddawaliśmy za darmo punkty. W środę mamy możliwość rehabilitacji.

Dariusz Daszkiewicz (trener Effectora Kielce): Ostatnio nie było nam dane słuchać gratulacji po meczach w lidze, więc bardzo się cieszymy z tego, że udało nam się przełamać serię trzech porażek i wygrać w tak ciężkim spotkaniu. Bardzo się cieszę, że potrafiliśmy wytrzymać końcówki, bo w dotychczas rozegranych meczach w tym roku, szczególnie w Gdańsku gdzie prowadziliśmy na styku, często przez dużą część seta a pod koniec niestety przegrywaliśmy. W tym meczu prowadzenie też się zmieniało raz na jedną, raz na drugą stronę, ale pomimo przegranego pierwszego seta w tych następnych potrafiliśmy zachować więcej zimnej krwi. Mam nadzieję, że z każdym meczem będziemy grać lepiej. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że czekają nas teraz bardzo ciężki pojedynki z Resovią, ZAKSĄ i Jastrzębiem.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (0)