Serie A: Macerata znów lepsza od Modeny i jest już blisko finału, bardzo dobre wejście Kurka

W drugim meczu półfinałowym ligi włoskiej, Lube Banca Macerata po raz drugi pokonała Casę Modena, natomiast Sir Safety Perugia doprowadziła do remisu w rywalizacji z Coprą Piacenza.

Lube Banca, po wygranej w pierwszym spotkaniu 3:0, również w drugim pojedynku nie dała większych szans Casie, zwyciężając w trzech setach. Zespół z Maceraty zdecydowanie lepiej radził sobie w bloku (14 do 6), a także lepiej poczynał sobie w ataku (49-proc. skuteczność do 44-proc.).

Zbigniew Bartman rozegrał średnie zawody, w których zdobył tylko 6 punktów. Polak atakował z 40-procentową skutecznością (6/15, 1 błąd, 4 razy blokowany).

Bartosz Kurek pojawił się na boisku od drugiej odsłony, zmieniając Jiri Kovara. Polski przyjmujący zapisał na swoim koncie 11 "oczek" (8-atak, 3-blok), grając z 67-procentową skutecznością w ofensywie (8/12, 0 błędów, 2 razy blokowany). Kurek przyjmował 11-krotnie (2 błędy), notując 55-procentowe przyjęcie pozytywne oraz 36-procentowe przyjęcie perfekcyjne.

2. mecze półfinałowe włoskiej Serie A (do 3 zwycięstw):

Casa Modena - Lube Banca Macerata 0:3 (24:26, 22:25, 21:25)

Casa Modena: Bartman (6), Sala (7),  Beretta (6), Rezende (2), Kovacević U. (8), N'Gapeth (19), Mania (libero) oraz Hendriks, Deroo, Kampa.

Lube Banca Macerata: Zajcew (17), Parodi (12), Kovar (1), Stanković (6), Podrascanin (6), Baranowicz, Henno (libero) oraz Kurek (11 pkt., 67-proc. skuteczność w ataku), Monopoli, Giombini.

MVP: Iwan Zajcew (Lube Banca)

Stan rywalizacji: 2-0 dla Lube Banca Macerata

***

Po bardzo zaciętym i emocjonującym spotkaniu Sir Safety Perugia pokonała Coprę Piacenza 3:2. Ekipa z Perugii prowadziła już 2:0, lecz wicemistrzowie Włoch byli w stanie doprowadzić do tie-breaka. Losy pojedynku ważyły się do samego końca, a dwie ostatnie akcje lepiej rozegrali siatkarze Sir Safety (16:14) i doprowadzili do remisu w półfinałowej rywalizacji.

Najlepiej punktującym zawodnikiem meczu okazał się Aleksandar Atanasijević, zdobywca 24 "oczek" (20-atak, 4-blok), który atakował na poziomie 43-procent.

Sir Safety Perugia - Copra Piacenza 3:2 (25:22, 25:23, 15:25, 21:25, 16:14)

Sir Safety Perugia: Atanasijević (24), Vujević (10), Buti (10), Petrić (13), Barone (9), Mitić (2), Giovi (libero) oraz Paolucci, Cupković, Della Lunga.

Copra Piacenza: Simon (20), Kaliberda (10), De Cecco (7), Vettori (3), Papi (4), Fei (6), Marra (libero) oraz Zlatanov (15), Le Roux (15), Tencati.

MVP: Simone Buti (Sir Safety)

Stan rywalizacji: 1-1

Trzeci mecz półfinałowy Copra Piacenza - Sir Safety Perugia 12 kwietnia (sobota) o godzinie 17:30, zaś Lube Banca Macerata - Casa Modena 13 kwietnia (niedziela) o godzinie 18:30.

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

[/b]

Komentarze (5)
Ziutka
10.04.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Kurek prezentuje bardzo dobrą formę. Z tego co zauważyłam trener woli postawić na teoretycznie lepsze przyjęcie kosztem gorszego ataku. Gdy nie ma Kurka to atak ciągnie głównie Zaytsev, szczegó Czytaj całość
erazm
10.04.2014
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Bartek zaliczył wejście smoka. Wkurza mnie trener Lube, który faworyzuje tych włoskich przeciętniaków (kovara i parodiego) kosztem Bartka. 
avatar
Thoorop
10.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Simon klasa sama w sobie 
avatar
KANAP
10.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
jak pokazuje Modena nazwiska nie grają, a faktycznie tylko N'Gapeth prezentuje przyzwoity poziom, reszta to falowanie i spadanie.
wreszcie Kurek coś zagrał