Podopieczne Piotra Makowskiego w styczniu nie wywalczyły kwalifikacji do mistrzostw świata, więc w sezonie reprezentacyjnym miały grać w trzech imprezach. Siatkarki rozpoczęły go od wywalczenia awansu do przyszłorocznych mistrzostw Starego Kontynentu.
[ad=rectangle]
Po turniejach w Lugano i Bydgoszczy, do rozgrywek Ligi Europejskiej nie zostały już oddelegowane Izabela Kowalińska, Izabela Bełcik oraz Elżbieta Skowrońska. Po pierwszym dwumeczu w Miliczu i Wałbrzychu, w kolejnych czterech spotkaniach nie zagrają trzy zawodniczki, które wychodziły przeciwko Grecji w podstawowej szóstce. - Teraz opuszczą nas kolejne trzy zawodniczki, więc nie będzie już sześciu, które grały w kwalifikacjach do ME. Jedziemy w bardzo młodym składzie do Hiszpanii i Grecji, właśnie po to, żeby ta odpowiedzialność bardziej zaciążyła na zmienniczkach. Zobaczymy, co się będzie działo - powiedział trener biało-czerwonych.
Od reprezentacji odpoczną Klaudia Kaczorowska, Joanna Wołosz i Katarzyna Zaroślińska. W wyjściowej szóstce w meczach z Greczynkami znalazły się jeszcze Agata Durajczyk, Agnieszka Kąkolewska, Katarzyna Połeć i Malwina Smarzek, to właśnie te zawodniczki mogą decydować o sile zespołu w kolejnych spotkaniach Ligi Europejskiej.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Polki w jeszcze bardziej odmłodzonym składzie przywiozą komplet punktów z Hiszpanii? 
na Instagramie 
na Facebooku 
