Reprezentacja Polski siatkarzy ostatnie dwie edycje Memoriału Huberta Jerzego Wagnera zakończyła zwycięsko. W sobotni wieczór biało-czerwoni przystąpią do rywalizacji po raz dwunasty. Pierwszym rywalem zespołu Stephane'a Antigi będą Bułgarzy, którzy od kilku lat są zaliczani do grona siatkarskich potęg. Dotychczas jednak, tylko raz udało im się stanąć na podium imprezy poświęconej pamięci jednego z najwybitniejszych polskich trenerów. Czy w Krakowie zdołają uczynić to po raz drugi?
[ad=rectangle]
Forma reprezentacji Bułgarii przed pierwszym meczem wydaje się być wielką zagadką. W niedawno zakończonych rozgrywkach Ligi Światowej, czwarta ekipa ME 2013 nie zachwyciła, wygrywając tylko jedno z dwunastu spotkań. Za tak słaby wynik, utratą posady szkoleniowca zapłacił Camillo Placi. W lipcu na jego miejsce zakontraktowano byłego znakomitego reprezentanta kraju Plamena Konstantinowa, który podpisał kontrakt obowiązujący do zakończenia mistrzostw świata. Nowy selekcjoner ekipy znad Warny, podobnie jak Stephane Antiga, nie podjął jeszcze decyzji kogo zabierze na mundial. Zapowiada, że zrobi to po zakończeniu turnieju w Krakowie. - To jest ostatnia szansa dla niektórych, bo niebawem trzeba będzie zdecydować, który z 14 siatkarzy będzie pojedzie na MŚ. Postaram się więc zagrać trzy mecze w różnych ustawieniach. Później nie będzie bowiem już czasu na eksperymenty - powiedział w rozmowie z serwisem sportal.bg Kostantinow. Szkoleniowiec wyjaśnił przy okazji, dlaczego do Polski nie zabrał Nikołaja Nikołowa i Wladimira Nikołowa. - Niko Nikołow ma problemy zdrowotne. Miał zagrać w drugim meczu przeciwko Belgii, ale znów odezwał się u niego ból w kolanie. Nie było więc sensu go zabierać. Vlado natomiast musi nadrobić zaległości, dlatego wolałem, aby przez te 5 dni pozostał w kraju i potrenował.
Ból głowy przed turniejem memoriałowym ma także selekcjoner reprezentacji Polski. Francuz podobnie jak jego vis a vis zapowiedział, że po zakończeniu Memoriału dokona wyboru 14-stki, która wystąpi na Mundialu w Polsce. - Ten turniej będzie bardzo ważny przy podejmowaniu decyzji o 14-osobowym składzie na mistrzostwa świata. Ten prawdopodobnie w czasie Memoriału się wykrystalizuje - przyznał Antiga, dodając, że jest zadowolony z sytuacji zdrowotnej w kadrze. - Mieliśmy trochę problemów z kontuzjami, jednak na tę chwilę wszystko jest w porządku. Nie ma poważnych kontuzji, niektórzy zawodnicy odczuwają ból, jednak nie jest to nic poważnego. Czasem to kwestia treningów, przygotowania fizycznego - cytuje słowa szkoleniowca oficjalna strona imprezy.
W ostatnich dniach, w ramach przygotowań do mistrzostw świata i sprawdzenia formy przed XII Memoriałem Huberta Jerzego Wagnera, obie reprezentacje rozegrały po dwa mecze sparingowe. Po nich, więcej powodów do zadowolenia mieli Bułgarzy, którzy dwukrotnie pokonali Belgów (3:1 i 4:1). Biało-czerwoni sparowali z kolei z Niemcami. W pierwszym starciu padł remis 3:3, w rewanżu z kolei górą byli biało-czerwoni (3:2). A kto zatriumfuje w sobotni wieczór?
- Jeśli uda nam się wygrać wszystkie gry - nie ma nic lepszego. Ale w tych trzech meczach to nie wyniki będą najważniejsze. Jestem bardziej zainteresowany tym, co zaprezentują moi gracze. Chcę zawsze wygrywać, ale tym razem ważniejsze będzie sprawdzenie zawodników - powiedział selekcjoner reprezentacji Bułgarii w rozmowie z serwisem sportal.bg.
W podobnym tonie wypowiedział się przed pierwszym meczem Stephane Antiga. - Jeśli wygramy memoriał, a nie zaprezentujemy się dobrze na mistrzostwach świata to nic nam nie da. Myślę, że podobnie jak pozostałe zespoły na etapie turniejów rozgrywanych teraz nie będziemy jeszcze w tej optymalnej dyspozycji. Oczywiście chcemy zagrać dobrze, wygrywać jak najwięcej meczów i pokazać ładną siatkówkę przy dobrej atmosferze. Będziemy walczyć o każde zwycięstwo - zapewnia Francuz.
Chińsko-rosyjskie otwarcie
Zanim jednak na parkiecie pojawią się ekipy Polski i Bułgarii, sympatyków siatkówki czeka przystawka w postaci starcia reprezentacji Rosji i Chin. W tym wypadku jednak trudno mówić o emocjonująco zapowiadającym się widowisku. Murowanym faworytem tego spotkania są bowiem gracze Sbornej, dla których potyczka z Azjatami będzie bardziej rozgrzewką przed kolejnymi pojedynkami. Gracze zza wielkiego muru w rozgrywkach Ligi Światowej nie imponowali bowiem formą, zajmując na turnieju finałowym III Dywizji dopiero trzecią pozycję. Rywalizacja z Rosjanami, będzie więc dla nich cenną lekcją przed mistrzostwami świata, na których obie drużyny spotkają się już w I rundzie.
Program meczów I dnia XII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera:
Chiny - Rosja sobota, 16 sierpnia 2014 r. godz. 17.30
[b] Polska - Bułgaria sobota, 16 sierpnia 2014 r. godz. 20.30
[/b]
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)