Cerrad Czarni Radom podczas dotychczasowych zmagań w Kozienicach i Starachowicach przyzwyczaili już kibiców, że źle rozpoczynają spotkania. Podobnie było i tym razem. Znów spore problemy z przyjęciem zagrywki sprawiły, że podopieczni Roberta Prygla nie mogli wyprowadzać skutecznych ataków. W połowie seta Czesi wyszli na trzypunktowe prowadzenie i od tego momentu kontrolowali wydarzenia na boisku. Gospodarze obronili dwie piłki setowe, ale to nie wystarczyło do zwycięstwa (23:25).
[ad=rectangle]
Po zmianie stron radomianie przejęli inicjatywę i tym razem to oni mieli trzy "oczka" przewagi (13:10). Siatkarze Dukli odrobili jednak straty, pomogły im w tym błędy przeciwnika i do stanu 19:19 toczyła się walka punkt za punkt. Dobre zagrywki Lukasa Kampy oraz blok Wojciecha Żalińskiego pozwoliły zdobyć Czarnym cztery punkty w jednym ustawieniu. Nie potrafili oni wykorzystać tak dużej zaliczki i raz jedna, raz druga drużyna rozstrzygała akcje na swoją korzyść. Ostatecznie przedstawiciele PlusLigi wygrali 32:30.
Trzecia partia również była zacięta, żadna z ekip nie potrafiła osiągnąć większej przewagi. W decydującym fragmencie Czesi dobrze odczytali zamiary Michała Kędzierskiego i po bloku na Jakubie Wachniku objęli prowadzenie w meczu 2:1. Taki wynik oznaczał, że pierwsze miejsce w Międzynarodowym Turnieju im. Jana Skorżyńskiego zajął Berlin Recycling Volleys.
Czwarty set miał dość zbliżony przebieg, w końcówce jednak Dukla prowadziła 3 punktami (19:16). Po interwencji Roberta Prygla radomianie zniwelowali straty (20:20), lecz Czesi ponownie wykorzystali swoją szansę i zakończyli turniej zwycięstwem, nad Czarnymi.
Cerrad Czarni Radom - Dukla Liberec 1:3 (23:25, 32:30, 23:25, 22:25)
Cerrad Czarni Radom: Kampa, Żaliński, Wachnik, Grzechnik, Pliński, Bołądź, Kowalski (libero) oraz Westphal, Grobelny, Ostrowski, Gutkowski (libero)
Końcowa klasyfikacja:
1. Berlin Recycling Volleys
2. Cerrad Czarni Radom
3. Posojilnica Aich/Dob
4. Dukla Liberec
na Instagramie 
na Facebooku 
