PlusLiga: Cerrad Czarni Radom przed sezonem 2014/2015

Zmiany kadrowe

W Cerrad Czarnych Radom nie obyło się bez zmian, jednak trzon drużyny pozostał nienaruszony. W siódmej ekipie minionego sezonu wciąż występować będą młodzi zawodnicy: Bartłomiej Bołądź, Bartłomiej Grzechnik, Michał Kędzierski, Adam Kowalski, Jakub Wachnik. - Cieszymy się z tego, że chłopcy się u nas rozwijają i pomimo tego, że o niektórych z nich wypytywały kluby z wielkiej "czwórki", to zdecydowali się grać w Radomiu - komentował Robert Prygiel. W drużynie pozostali także bardziej doświadczeni siatkarze: Kamil Gutkowski, który w tym sezonie będzie występował na libero, oraz Dirk Westphal, brązowy medalista MŚ 2014.
[ad=rectangle]
Jako pierwszy z radomskim zespołem pożegnał się Bartłomiej Neroj. Za kreowanie gry w Czarnych będzie teraz odpowiadał Lukas Kampa i z całą pewnością można powiedzieć, że był to "strzał w dziesiątkę". Niemiecki zawodnik doprowadził swoją reprezentację do trzeciego miejsca w siatkarskim mundialu, a sam zdobył nagrodę dla najlepszego rozgrywającego. - Ruchy kadrowe ocenia się po, a nie przed sezonem, aczkolwiek z marketingowego punktu widzenia rzeczywiście trafiliśmy. Lukas jest bardzo solidnym zawodnikiem i na pewno nam pomoże - nie miał wątpliwości szkoleniowiec.
 
Do największych roszad w ekipie z województwa mazowieckiego doszło na środku siatki. Chwilę po zakończeniu sezonu w Radomiu pożegnano się z Jozefem Piovarcim. - Był szalenie widowiskowy. Na pewno dał wiele drużynie, ale stojąc przed nowymi wyzwaniami zdecydowaliśmy się na inne rozwiązanie personalne - tłumaczył powody rozstania Janusz Stańczuk, prezes klubu. W jego miejsce udało się sprowadzić byłego reprezentanta Polski, Daniela Plińskiego. - Bardzo się cieszę z tego, że znalazłem się w Czarnych, którzy w ostatnim sezonie pokazali, że grają dobrą siatkówkę i chcą się rozwijać, dlatego też tutaj się znalazłem - podkreślił środkowy.

W ostatniej chwili do zespołu dołączył Jacek Ratajczak, który zastąpił w drużynie Adama Kamińskiego. Choć ten zaakceptował wstępne warunki przedłużenia kontraktu, okazało się, że z powodu problemów zdrowotnych zmuszony był zrezygnować. Jacek Ratajczak to kolejny obcokrajowiec z polskim paszportem, który zagra w Radomiu. - Najbardziej byśmy chcieli grać polskimi zawodnikami, ale po prostu na tej klasy zawodników nas nie stać, dlatego tak często korzystamy z siatkarzy z podwójnym obywatelstwem - zdradził trener.

Cerrad Czarni zrezygnowali również z Jakuba Radomskiego. Na przyjęcie sprowadzono za to dobrze znanego w Radomiu Wojciecha Żalińskiego oraz Igora Grobelnego, syna Dariusza, byłego gracza Wojskowych. - Mam nadzieję, że Wojtek odżyje tutaj, bo sezon w Gdańsku miał dość przeciętny. Teraz uśmiech z jego twarzy nie schodzi, a to jest bardzo ważne, by siatkarz odczuwał przyjemność przebywania w danym miejscu. Z kolei Igor przypomina bardzo swojego ojca, ma podobne warunki fizyczne. W Belgii nie trenował aż w takim wymiarze czasu, dlatego tutaj ma szansę poczynić największy postęp - oceniał transfery Robert Prygiel.

Sporą stratą było z pewnością odejście Wytze Kooistry, który jako atakujący miał za sobą świetny sezon w PlusLidze. Wszystko wskazywało na to, że Holender pozostanie w Radomiu, ale ostatecznie, po zaakceptowaniu wstępnych warunków przedłużenia kontraktu, zdecydował się na przenosiny do Turcji (które w końcu nie doszły do skutku z powodu rezygnacji sponsora). Do Radomia sprowadzono więc reprezentanta Finlandii, Mikko Oivanena. - Nie ukrywam, że był to zawodnik, na którym mi zależało. Poza tym on sam chciał grać w Polsce, bo jego żona pochodzi spod Kielc. Jeśli siatkarz nie patrzy wyłącznie na pieniądze, to od razu w danym miejscu się lepiej czuje - podkreślił radomski szkoleniowiec.

Sparingi

Pierwszy trening Czarni odbyli 11 sierpnia, ale w pełnym składzie na treningu spotkali się dopiero po miesiącu. 25 września do drużyny dołączyli bowiem Dirk Westphal i Lukas Kampa, brązowi medaliści mistrzostw świata. Po drugiej rundzie mundialu stawił się z kolei Mikko Oivanen. Od początku września radomska drużyna w każdy weekend rozgrywała sparingi, na dziesięć spotkań kontrolnych aż siedem kończyło się po tie-breaku. Z pewnością bardzo pożyteczne były spotkania rozegrane w ramach Turnieju im. Jana Skorżyńskiego, gdzie siódma ekipa minionego sezonu PlusLigi rywalizowała z mistrzem Niemiec, Berlinem Recyclingiem Volleys, z wicemistrzem Austrii, Posojilnicą Aich/Dob oraz z wicemistrzem Czech, Duklą Liberec.

Turniej o Puchar Burmistrza Nidzicy:
Cerrad Czarni Radom - Indykpol AZS UWM Olsztyn 3:2 (25:21, 25:14, 27:29, 19:25, 15:11)
Cerrad Czarni Radom – Transfer Bydgoszcz 2:3 (25:17, 24:26, 25:21, 23:25, 14:16)

Turniej w Połczynie-Zdroju:
Cerrad Czarni Radom - MKS Banimex Będzin 2:3 (22:25, 25:19, 28:26, 22:25, 15:17)
Cerrad Czarni Radom - KS Cuprum Mundo Lubin 3:2 (25:21, 26:28, 24:26, 25:17, 15:8)

Turniej o Puchar Burmistrza Rypina:
Cerrad Czarni Radom - LOTOS Trefl Gdańsk 3:0 (28:26, 25:23, 25:21)
Cerrad Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (25:20, 25:21, 25:23)

Memoriał Janusza Sobola: 
Cerrad Czarni Radom - AZS Politechnika Warszawska 2:3 (25:23, 25:21, 27:29, 23:25, 15:17)

Międzynarodowy Turniej im. Jana Skorżyńskiego: 
Cerrad Czarni Radom - Posojilnica Aich/Dob 3:2 (15:25, 25:18, 25:18, 21:25, 15:11)
Cerrad Czarni Radom - Berlin Recycling Volleys 3:2 (21:25, 25:20, 19:25, 25:18, 15:12)
Cerrad Czarni Radom - Dukla Liberec 1:3 (23:25, 32:30, 23:25, 22:25)
[nextpage]Cele zespołu

Debiutancki sezon w PlusLidze Cerrad Czarni Radom z pewnością mogli zaliczyć do udanych. W pierwszej rundzie byli wręcz rewelacją rozgrywek, ostatecznie zakończyli je na siódmym miejscu. W związku z rozszerzeniem PlusLigi celem minimalnym jest powtórzenie wyniku z ubiegłego roku. - Nie chcielibyśmy wypaść gorzej niż w minionym sezonie. Jestem przekonany o tym, że nasza drużyna jest bardziej wyrównana, mamy więcej pola manewru w przypadku zmienników - przyznał Robert Prygiel.  Szkoleniowiec zdaje sobie sprawę z tego, że w niżej sklasyfikowanych ekip doszło do zmian i o awans do play-offów będzie bardzo trudno. - Trzeba podkreślić, że drużyny takie jak chociażby Lotos Trefl Gdańsk czy Transfer Bydgoszcz również się wzmocniły, może nie znacznie, ale zawsze. Więc z całą pewnością można powiedzieć, że o miejsce w "ósemce" walki nie zabraknie, pewnie niespodziewanych wyników również, ale nasz cel jest taki, żeby nie było gorzej - dodał trener.

Po sparingach kibice Czarnych mogą mieć mieszane nastroje, ich ulubieńcom brakowało regularności. Sztab szkoleniowy cieszy się jednak z materiału do analizy. Sami zawodnicy z kolei zdają sobie sprawę, że do wyników spotkań kontrolnych nie należy przywiązywać zbyt dużej uwagi. - To wcale nie jest zły prognostyk przed ligą, gdybyśmy wszystko wygrywali, za bardzo uwierzylibyśmy w swoje umiejętności. A tak to przyda nam się zimny prysznic. W zeszłym roku też w sparingach prezentowaliśmy się różnie, a w lidze już wszystko "zagrało" - przypomniał Kamil Gutkowski. W podobnym tonie wypowiadał się opiekun siódmej drużyny poprzedniego roku. - Nie popadamy ani w hurraoptymizm po zwycięstwach, ani w mega pesymizm po porażkach. Robimy swoje, żaden sparing nie zmieni naszego podejścia. Wszystko to jest etap przygotowań do sezonu, bo to dopiero tam będziemy grać o punkty - bardzo jasno podkreślił Robert Prygiel.

W ostatnim tygodniu przed startem rozgrywek szkoleniowiec Czarnych wreszcie może skorzystać z usług wszystkich swoich podopiecznych. Ostatnio w sparingach z powodu urazu kolana nie wystąpił Jacek Ratajczak, z kolei Mikko Oivanen po powrocie z siatkarskiego mundialu w ogóle nie zaprezentował się kibicom. - Mikko musiał przejść małe badania, które pozwoliły nam sprawdzić jego stan zdrowia po mistrzostwach -  przyznał trener Cerrad Czarnych Radom.

Kadra Cerrad Czarnych Radom na sezon 2014/2015

Rozgrywający: Lukas Kampa, Michał Kędzierski
Atakujący: Bartłomiej Bołądź, Mikko Oivanen
Przyjmujący: Igor Grobelny, Jakub Wachnik, Dirk Westphal, Wojciech Żalińśki
Środkowi: Bartłomiej Grzechnik, Michał Ostrowski, Daniel Pliński, Jacek Ratajczak
Libero: Kamil Gutkowski, Adam Kowalski

I trener: Robert Prygiel
II trener: Wojciech Stępień
statystyk: Krzysztof Michalski
trener przygotowania fizycznego: Wojciech Bańbuła
fizjoterapeuta: Krzysztof Malczewski
kierownik drużyny: Dariusz Fryszkowski