PlusLiga: Lotos Trefl Gdańsk przed sezonem 2014/2015

Zmiany kadrowe:

Lotos Trefl Gdańsk okazał się jednym z największych rozczarowań PlusLigi w sezonie 2013/2014. Drużyna prowadzona przed Radosława Panasa nie wykorzystała potencjału i zawiodła oczekiwania zarówno władz klubu, jak i kibiców. Gdańszczanie uplasowali się na 10. miejscu w tabeli. Nieudany sezon musiał pociągnąć za sobą zmiany personalne w gdańskiej ekipie. [ad=rectangle]
Jeszcze przed rozegraniem meczów o 10. miejsce z klubem rozstali się Grzegorz Łomacz oraz Paweł Mikołajczak. Natomiast tuż po zakończeniu rywalizacji z BBTS-em Bielsko-Biała gdański Lotos zakończył współpracę z Radosławem Panasem i rozpoczął poszukiwania trenera, który zbuduje w Gdańsku ekipę zdolną do walki z czołówką ligi. Najczęściej pojawiającym się w spekulacjach nazwiskiem był Andrea Anastasi. Jednak klub bardzo długo nie chciał komentować doniesień dotyczących kandydatury byłego selekcjonera reprezentacji Polski. Ostatecznie decyzję o objęciu przez Włocha sterów w Lotosie Treflu Gdańsk ogłoszono 11 czerwca. Zatrudnienie Anastasiego wywołało spore poruszenie w środowisku siatkarskim, bo nieczęsto tak utytułowany trener obejmuje zaledwie dziesiątą drużynę PlusLigi. Klub nie ukrywa, że liczy, iż Anastasi zapisze z zespołem nową historię Lotosu Trefla Gdańsk. Jednak nie można zapomnieć o tym, że minęło aż dziewięć lat odkąd Włoch pracował jako trener w klubie. W ostatnich latach prowadził kolejno reprezentacje Hiszpanii, Włoch oraz Polski.

Jedną z pierwszych decyzji personalnych nowego opiekuna żółto-czarnych było ściągniecie do Gdańska Mateusz Miki. 23-letni zawodnik występował w barwach Lotosu Trefla, zanim przeniósł się do francuskiego Montpellier Volley. Zakontraktowanie Miki okazało się strzałem w dziesiątkę. Przyjmujący ma za sobą niezwykle udany sezon reprezentacyjny, zakończony zdobyciem z biało-czerwonymi tytułu mistrza świata. Jego występ w finale mundialu wzbudził zachwyt u wszystkich siatkarskich ekspertów, a gdańscy kibice są przekonani, że złoty medalista będzie jednym z liderów Lotosu Trefla w nadchodzących rozgrywkach.

W sezonie 2013/2014 w Lotosie Treflu Gdańsk występowali wyłącznie polscy zawodnicy. Po rozczarowujących wynikach klub z Trójmiasta zrezygnował z takiej wizji budowania zespołu i zaczął sięgać po zagranicznych graczy. W zbliżającym się sezonie za rozegranie odpowiedzialny będzie Marco Falaschi, który zastąpił słabo spisującego się Łomacza. 27-letni zawodnik ma na swoim koncie występy w reprezentacji Italii i już nieraz pokazał, że bardzo dobrze czuje się w grze kombinacyjnej. Kolejnym zagranicznym zawodnikiem zakontraktowanym w Trójmieście jest Murphy Troy. Amerykanin zajmie pozycję atakującego po Jakubie Jaroszu, który przeniósł się do Transferu Bydgoszcz. Co ciekawe, Troy oraz Jarosz występowali w latach 2011-2013 w jednym klubie - Andreoli Latina. Rywalizację o wyjściową szóstkę wygrywał wówczas Polak. Wsparciem dla Amerykanina na pozycji atakującego będzie utalentowany Damian Schulz. 24-latek w minionym sezonie znakomicie spisywał się na parkietach I ligi.

Andrea Anastasi nie ukrywa, że od samego początku bardzo zależało mu na ściągnięciu nad morze dwóch doświadczonych zawodników: Piotra Gacka oraz Wojciecha Grzyba. Nowy trener Lotosu Trefla swój cel osiągnął. Zarówno libero, jak i środkowy ze swoim doświadczeniem i spokojem powinni być ostoją ekipy z Gdańska. Klub z Trójmiasta bardzo długo poszukiwał czwartego przyjmującego. W kręgu zainteresowań żółto-czarnych znajdowali się między innymi Kanadyjczyk Freddie Winters oraz Argentyńczyk Rodrigo Quiroga. W trakcie mistrzostw świata, gdański klub ogłosił, że do Krzysztofa Wierzbowskiego, Sławomira Stolca i Mateusza Miki dołączy brązowy medalista mundialu, Sebastian Schwarz. [nextpage]Sparingi

Przygotowania do nowego sezonu PlusLigi Lotos Trefl Gdańsk rozpoczął 4 sierpnia. Przez większość okresu przygotowawczego gdańszczanie trenowali w okrojonym składzie. Murphy Troy przyleciał do Gdańska na początku września. Natomiast świeżo upieczony mistrz świata, Mateusz Mika dołączył do ekipy dopiero w miniony weekend w trakcie Memoriału Arkadiusza Gołasia. W Murowanej Goślinie podopieczni Andrei Anastasiego zaprezentowali się z dobrej strony, wygrywając turniej. Nagrodę dla najlepszego zawodnika Mmemoriału otrzymał Mateusz Mika. Jako ostatni w Gdańsku zameldował się Sebastian Schwarz.

Lotos Trefl Gdańsk - Egipt 4:1 (23:25, 25:23, 25:21, 25:23, 15:13)
Lotos Trefl Gdańsk - Ślepsk Suwałki 3:2 (25:21, 22:25, 23:25, 25:12, 25:23)
Lotos Trefl Gdańsk - Ślepsk Suwałki 2:2 (25:27, 25:22, 25:15, 21:25)
AZS Częstochowa - Lotos Trefl Gdańsk 1:3 (25:22, 25:18, 25:20, 16:25)

Turnieju o Puchar Burmistrza Ornety:
Lotos Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn 0:3 (17:25, 15:25, 24:26)
Lotos Trefl Gdańsk - AZS Politechnika Warszawska 3:1 (25:20, 25:17, 20:25, 25:17)

Turniej o Puchar Burmistrza Rypina:
Lotos Trefl Gdańsk - Cerrad Czarni Radom 0:3 (26:28, 23:25, 21:25)
Lotos Trefl Gdańsk - Transfer Bydgoszcz 3:2 (26:24, 32:34, 25:21, 22:25, 15:13)

Memoriał Arkadiusza Gołasia
Lotos Trefl Gdańsk - AZS Częstochowa 3:2 (25:17, 23:25, 25:18, 18:25, 20:18)
Lotos Trefl Gdańsk - Cuprum Lubin 3:1 (25:22, 25:18, 22:25, 26:24)

Cele zespołu

Przed rokiem w Gdańsku panował bardzo duży optymizm. Trójmiejska ekipa stawiana była w roli czarnego konia rozgrywek. Zresztą nie były to bezpodstawne opinie: Lotos Trefl Gdańsk dysponował sporym potencjałem sportowym oraz organizacyjnym. Jednak boisko boleśnie zweryfikowało aspiracje żółto-czarnych. Przed kolejnym sezonem zawodnicy ostrożniej wypowiadają się o celach zespołu. - Nie chcę znowu mówić, że powstał w Gdańsku bardzo ciekawy zespół. W zeszłym roku też był super zespół... Na zeszłorocznej prezentacji drużyny nasz kapitan i my wszyscy mówiliśmy, że będziemy walczyć o punkty, że będziemy "podgryzali" faworytów. Sezon pokazał, że nie zdobyliśmy żadnego punktu z zespołami pierwszej czwórki. Tym razem ograniczmy się z zapowiedziami i poczekajmy spokojnie na to co przyniesie sezon - mówił o zbliżającej się edycji PlusLigi Krzysztof Wierzbowski[i].

[/i]Podstawowym celem, który Lotos Trefl Gdańsk powinien osiągnąć jest awans do fazy play-off. W dotychczasowych występach ta sztuka gdańskiemu klubowi udała się tylko raz - w sezonie 2012/2013. - Mam trzy takie rzeczy, do jakich będę dążył. Pierwszą z nich jest stworzenie zgranego teamu, gotowego do poświęceń. W poprzednich sezonach z tego co wiem bywało różnie z gdańską drużyną w rozgrywkach Plus Ligi, ale wydaje mi się, że uda nam się to zmienić na lepsze. Kolejnym celem jest zachęcenie ludzi, nie tylko z Gdańska, ale również z innych miast, do tego, żeby zainteresowali się siatkówką i oczywiście, żeby pokochali zespół, który mam przyjemność prowadzić. Ostatnią rzeczą, jaką chcę tu osiągnąć jest dojście z Lotosem Treflem do play-offów - mówił na łamach portalu SportoweFakty.pl Anastasi.

Kadra Lotosu Trefla Gdańsk na sezon 2014/2015

Rozgrywający: Marco Falaschi, Przemysław Stępień
Atakujący: Murphy Troy, Damian Schulz
Przyjmujący: Mateusz Mika, Krzysztof Wierzbowski, Sławomir Stolc, Sebastian Schwarz
Środkowi: Bartosz Gawryszewski, Wojciech Grzyb, Artur Ratajczak, Moustapha M'Baye
Libero: Piotr Gacek, Mateusz Czunkiewicz

I trener: Andrea Anastasi
II trener: Wojciech Serafin
Statystyk: Karol Rędzioch
Trener przygotowania fizycznego: Wojciech Sibiga
Kierownik drużyny: Jacek Rybak