Piotr Hain: Mamy zupełnie nowy zespół
Olsztynianie niezbyt udanie zainaugurowali sezon 2014/2015. W niedzielę przegrali w Gdańsku 1:3. Środkowy Akademików uważa jednak, że czas działa na korzyść jego drużyny.
Piotr Dobrowolski
Poprzedni sezon był dla olsztyńskiego AZS-u bardzo udany. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha zmagania w PlusLidze zakończyli na wysokim, piątym miejscu. Przed rozpoczęciem kolejnych rozgrywek skład ekipy z Warmii i Mazur uległ jednak rewolucji. Pozostało zaledwie kilku siatkarzy, którzy wcześniej bronili jej barw. Jednym z tych niewielu jest Piotr Hain.
Piotr Hain jest jednym z niewielu zawodników, którzy pozostali w drużynie
Co było więc przyczyną słabej postawy olsztynian w stolicy? - Nie wyglądaliśmy dobrze w poszczególnych elementach - zaznaczył środkowy. Tydzień temu on i koledzy nawiązali walkę z Lotosem Treflem, ale zdołali ugrać zaledwie jedną partię. - Atmosfera jest "ok", pracujemy solidnie. Jestem przekonany, że naszym atutem jest w tej chwili czas i z meczu na mecz będzie wyglądało to coraz lepiej i wszystko jeszcze bardziej się scementuje - zakończył.
Już w najbliższą sobotę o godz. 14:45 Indykpol AZS podejmie Transfer Bydgoszcz, który w pierwszej kolejce przegrał przed własną publicznością z Politechniką 2:3.