Sanja Malagurski przed Ligą Mistrzyń: Nie jesteśmy na straconej pozycji

W środę siatkarki Chemika Police rozpoczną rywalizację w prestiżowych rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Pierwszym rywalem mistrzyń Polski będzie Rabita Baku z Katarzyną Skowrońską-Dolatą w składzie.

Dwa polskie zespoły będą w tym roku występować w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Prawo do gry w europejskich pucharach wywalczyły sobie w zeszłym sezonie złote medalistki oraz zwyciężczynie Pucharu Polski - siatkarki Chemika Police, a także wicemistrzynie kraju z Impelu Wrocław. Pierwsza kolejka rozgrywek zostanie rozegrana w środę oraz czwartek.
[ad=rectangle]
Zawodniczki z Polic po sześciu rozegranych kolejkach Orlen Ligi są liderkami tabeli z kompletem zwycięstw na koncie. Podopieczne Giuseppe Cuccariniego nie przegrały meczu na krajowym podwórku od 12 grudnia 2013 roku, gdy w trzech setach uległy PGNiG Nafcie Piła. Teraz mistrzynie Polski czeka kolejne wyzwanie na europejskich boiskach. - Mogę powiedzieć, że jesteśmy dobrze przygotowane do startu Ligi Mistrzyń. Sumiennie przepracowałyśmy okres przygotowawczy, a mecze w Orlen Lidze również dodały nam pewności siebie. Mam nadzieję, że będziemy kontynuować naszą dobrą passę także w pucharach i damy z siebie wszystko - podkreśla przyjmująca, Sanja Malagurski.

W środę policzanki zainaugurują Ligę Mistrzyń pojedynkiem z Rabitą Baku. Drużyna z Azerbejdżanu od lat uważana jest za jedną z najlepszych na świecie. Drugi sezon z rzędu w barwach Rabity występuje Katarzyna Skowrońska-Dolata. Oprócz polskiej atakującej zawodniczkami zespołu z Baku są między innymi Foluke Akinradewo oraz Francesca Ferretti.

- Wcześniej nie rozmawiałyśmy zbyt wiele o Lidze Mistrzyń. Oczywiście z tyłu głowy miałyśmy świadomość, że na początku listopada będziemy występować w europejskich pucharach, które rządzą się swoimi prawami i zagrają tam najlepsze drużyny z poszczególnych lig. Przed meczem z Rabitą Baku miałyśmy sporo ligowych spotkań, zarówno tych regularnych, jak i przełożonych z początku sezonu, dlatego chciałyśmy krok po kroku realizować nasze założenia -
mówi przyjmująca.

Policzanki będą rywalizowały w grupie A
Policzanki będą rywalizowały w grupie A

W grupie A, Chemik Police rywalizować będzie właśnie z Rabitą Baku, ale także z Dynamem Kazań oraz VK Agelem Prostejov. Rosjanki to ubiegłoroczne zwyciężczynie Ligi Mistrzyń oraz Klubowych Mistrzostw Świata. Gwiazdą zespołu jest niewątpliwie Jekaterina Gamowa. Z kolei czeska drużyna zdobyła złoty medal Extraligi, a w jej barwach występuje Niemka Kathleen Weiss.

- Nasza grupa jest bardzo trudna. Rabita Baku ma w swoich szeregach wiele gwiazd światowej siatkówki. Z kolei w Dynamie Kazań grają najlepsze rosyjskie zawodniczki. Nie będzie łatwo, ponieważ każdy zespół będzie chciał awansować do kolejnej rundy. Mam nadzieję, że będziemy nadal prezentowały się dobrze, ciężko pracowały i zwyciężały w każdym pojedynku. Na pewno Orlen Liga pomaga nam w dobrym przygotowaniu się do meczów w europejskich pucharach. Wiem, że Chemik Police wcale nie stoi na straconej pozycji w grupie A, dlatego wierzę, że wygramy wystarczającą ilość spotkań, aby znaleźć się w drugiej rundzie - ocenia Serbka.

Policzanki wymieniane są w gronie czołowych zespołów w Europie, więc oczekiwania wobec nich są większe. Jaki cel postawiły przed sobą same siatkarki mistrza Polski? - Nie stawiamy przed sobą żadnych konkretnych celów, niczego nie obiecujemy. Jako zawodniczka mogę tylko powiedzieć, że chcę awansować do Final Four. Postaramy się zagrać jak najlepiej i zobaczymy, czy moje marzenie się spełni - kończy Sanja Malagurski.

Źródło artykułu: