Forma Impela Wrocław rośnie. "Zmierzamy w dobrym kierunku"
W początkowej fazie sezonu wrocławianki nie grały pięknej siatkówki, lecz z meczu na mecz łapią odpowiedni rytm. Jednocześnie szkoleniowiec jest świadom, że jego zespół czeka jeszcze ogrom pracy.
- Oczywiście, jestem zadowolony z faktu, że wygraliśmy 3:1 i zdobyliśmy trzy punkty. W naszej grze nie zabrakło wzlotów i upadków. W polu zagrywki popełniliśmy dużo błędów, w szczególności w pierwszej i drugiej partii. Potrzebowaliśmy trochę czasu, by złapać swój rytm gry i gdy to nastąpiło, graliśmy coraz lepiej. Myślę, że trzeci i czwarty set były dobre w naszym wykonaniu. Zmierzamy w dobrym kierunku, lecz wciąż są elementy, nad którymi musimy popracować - nie ukrywa Tore Aleksandersen.
Przed Impelem kolejne wyjazdowe spotkanie, w środę 5 listopada rozegrają bowiem zaległy mecz drugiej kolejki Orlen Ligi, w którym zmierzą się z Chemikiem Police. Początek pojedynku został zaplanowany na godzinę 18.