4 
Dla podopiecznych Łukasza Przybylaka ostatnie miesiące to niezwykle trudny okres. Same porażki na pewno nie nastrajają optymistycznie przed kolejnymi spotkaniami. Developres SkyRes Rzeszów jest w zasięgu PGNiG Nafty Piła, ale potrzeba znacznej poprawy gry zarówno w odbiorze, jak i większej skuteczności w ataku u pilanek. Wówczas gospodynie będą w stanie nawiązać równorzędną walkę z gośćmi.
[ad=rectangle]
Przyjezdne aktualnie także nie imponują formą. Ostatnie zwycięstwo w Orlen Lidze odniosły 5 grudnia, pokonując Pałac Bydgoszcz 3:2. Jednak nie była to żadna nobilitacja dla nich, gdyż bydgoszczanki są najsłabszą drużyną ligi. Poza tym zwycięstwem, rzeszowianki przegrywały wszystkie ligowe spotkania po 3:0. Dopiero w ostatniej kolejce zdołały urwać seta sopociankom.
Trener zespołu z Rzeszowa, Marcin Wojtowicz, po meczu z PGE Atomem Treflem Sopot mówił, że jego ekipa ma określony poziom, do którego chce dążyć. - Doszło do takiej sytuacji, gdzie z tego jednego wygranego seta musimy się cieszyć, bo ostatnio nam nie szło. Mamy nad czym pracować, mamy poziom który chcemy osiągnąć. Ten poziom dyktują drużyny takie jak Atom Trefl Sopot. Czeka nas jeszcze dużo pracy, żeby ten poziom osiągnąć - powiedział trener Developresu.
Zdecydowanego faworyta dzisiejszego pojedynku nie ma. Zarówno gospodynie, jak i przyjezdne mają swoje problemy. W tym spotkaniu żadne rozstrzygnięcie nie będzie niespodzianką.
PGNiG Nafta Piła - Developres SkyRes Rzeszów / sobota, 24.01.2015, godz. 18:00
Kto wygra dzisiejsze starcie? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2) 
