Kamila Ganszczyk: Kibicujcie nam do końca
Siatkarki KSZO po porażce z Pałacem Bydgoszcz będą musiały w spotkaniu rewanżowym postawić wszystko na jedną kartę i wygrać we własnej hali, by walczyć w złotym secie o wyeliminowanie rywalek.
Anna Soboń
Środkowa ostrowieckiego KSZO - Kamila Ganszczyk, nie mogła pomóc swoim koleżankom w walce w Bydgoszczy z miejscowym Pałacem. Siatkarka, która jest odkryciem Orlen Ligi skręciła staw skokowy, jednak w niedzielnym spotkaniu rewanżowym, które zostanie rozegrane w Ostrowcu Świętokrzyskim być może już wystąpi.
Jest nadzieja, że Kamila Ganszczyk zagra w meczu z Pałacem
Ostrowczanki mimo przegranej w trzech setach w pierwszym spotkaniu nie zamierzają łatwo się poddać i zapowiadają walkę o to, by wyeliminować ekipę z Bydgoszczy z dalszej gry o wyższe miejsce. Warunkiem jest zwycięstwo podopiecznych trenera Dariusza Parkitnego 3:0 bądź 3:1 i wygrana w "złotym secie" (rozgrywanym do 15 oczek).Z pewnością mimo osłabionej kadry, pomarańczowo-czarne będzie wspierać ostrowiecka publiczność, na co liczą siatkarki z hutniczego miasta.
- Wiadomo, że w lepszej sytuacji jest Pałac, jednak nie poddamy się i pokażemy, że potrafimy walczyć. Wierzymy, że nasi wspaniali kibice pomogą nam w tym spotkaniu, bo my chcemy pozostać w rywalizacji do końca sezonu i dać im jeszcze wiele radości. Kibicujcie nam do końca - zakończyła środkowa KSZO.