McCutcheon wybrał USA, bo nikt z Polski do niego nie zadzwonił
Hugh McCutcheon przez wielu widziany był w roli głównego kandydata do objęcia stanowiska trenera męskiej reprezentacji. Nie zgłosił się oficjalnie do konkursu, ale wysłał e-mail z zapytaniem do PZPS. Nikt na niego nie odpowiedział, więc wybrał pracę z kobiecą drużyną Stanów Zjednoczonych.
Przypomnijmy, że Nowozelandczyk został wpisany na oficjalną listę kandydatów na stanowisko trenera męskiej reprezentacji Polski, mimo że nie zgłosił się do konkursu, a jedynie wysłał list elektroniczny z zapytaniem o szczegółowe wymagania. Nie doczekał się żadnego odzewu Polskiego Związku Piłki Siatkowej, więc od stycznia będzie selekcjonerem żeńskiej drużyny USA.
- Nikt z waszego związku nie skontaktował się ze mną. Jeszcze raz chcę podkreślić, że moje zainteresowanie funkcją trenera reprezentacji Polski było szczere i prawdziwe. Wielka szkoda, że nie mogliśmy nawiązać żadnego dialogu na ten temat - wyjaśnił Super Expressowi McCutcheon.
Tommato
Zgłoś komentarz
