LŚ, gr.B: Obronić Częstochowę - zapowiedź dwumeczu Polska - Iran

Po dwóch wygranych spotkaniach z Rosjanami przyszedł czas na kolejne zmagania w Lidze Światowej. Tym razem, w Częstochowie, na przeciwko Biało-Czerwonych staną nieobliczalni Irańczycy.

W tym artykule dowiesz się o:

Efektowny blok Marcina Możdżonka dał nam zwycięstwo w ostatnim meczu, jaki stoczyliśmy z Iranem. Ta konfrontacja miała miejsce 13 sierpnia 2014 r. w Łodzi, podczas polskich mistrzostw świata. Spotkanie miało dramatyczny przebieg. Dopiero po pełnych nerwowości pięciu setach mogliśmy się cieszyć z upragnionej wygranej. Wszystko wskazuje na to, że również w Częstochowie możemy się spodziewać wielkich emocji.
[ad=rectangle]

Do dwumeczu z Iranem Polacy podejdą w dobrych nastrojach, ponieważ w poprzedniej rundzie nasi siatkarze dwukrotnie pokonali reprezentację Rosji. W meczu inaugurującym tegoroczną edycję Światówki w naszym kraju Biało-Czerwoni nie dali Sbornej wygrać nawet seta. Drugie spotkanie było bardziej zacięte, ale ponownie gospodarze okazali się lepsi. Z dobrej strony pokazał się , który debiutował w Lidze Światowej w Gdańsku. Wyniki zadowoliły szkoleniowca naszej reprezentacji. - Pracowaliśmy dobrze, dobrze zaczęliśmy rozgrywki, bo wygraliśmy dwa mecze przeciwko Rosji, ale zdajemy sobie sprawę, że wszystko może się wydarzyć. Jestem pewien, że zobaczymy świetne siatkarskie widowisko - stwierdził  na konferencji prasowej przed dwumeczem.

Powodów do radości nie mają za to Irańczycy. Persowie w ubiegłej kolejce spotkań dwukrotnie przegrali z Amerykanami. W obu meczach Jankesi zwyciężyli w stosunku 3:1. Podopiecznym Johna Sperawa udało się wybić rywali z rytmu dzięki mocnej zagrywce i szczelnie ustawionemu blokowi. Siatkarze Slobodana Kovaca są zatem niezwykle zdeterminowani, by pod Jasną Górą zdobyć pierwsze punkty. - Polska zagra jako gospodarz i jako, moim zdaniem, najmocniejsza drużyna w naszej grupie, a my nie osiągnęliśmy jeszcze naszej szczytowej formy. Oczekuję, że zagramy jak najlepiej potrafimy i zapomnimy o meczach przeciwko USA. Sześć pierwszych meczów gramy na wyjeździe, sześć kolejnych w Iranie. Jeśli chcemy się zakwalifikować do Final Six to musimy zdobyć jakieś punkty tu lub w Rosji - powiedział kapitan drużyny Iranu, Mir Saeid Marouflakrani.

Po przegranej z Amerykanami, Irańczycy są żądni zdobycia pierwszych punktów
Po przegranej z Amerykanami, Irańczycy są żądni zdobycia pierwszych punktów

W myśl zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia, Stephane Antiga na mecze z Iranem powołał tych samych zawodników, którzy zagrali z Rosją. Poza kadrą nadal znajduje się Karol Kłos. Nowy kapitan reprezentacji przechodzi w tej chwili rehabilitacje. Mimo tego środkowy przyjechał do Częstochowy razem z pozostałymi siatkarzami.

Zmian nie brakowało za to w składzie Persów. Porażki z USA sprawiły, że trener Kovac podjął decyzję o tym, że do Iranu wrócili: atakujący Farhad Piroutpour oraz Mostafa Sharifat. Z kolei do zespołu, który przygotowuje się obecnie do piątkowego meczu dołączył mierzący 210 cm wzrostu środkowy, Mohammad Hassan Senobari.

Mecze z Iranem będą pierwszymi spotkaniami Ligi Światowej, które zostaną rozegranej w hali widowiskowo-sportowej w Częstochowie. Podczas weekendu szansę na debiut będzie miał także Bartosz Bednorz. Zapraszamy do śledzenia naszych relacji na żywo z obu spotkań!

Polska - Iran / piątek, 5.06.2015 r., godz. 20:15
Polska - Iran / sobota, 6.06.2015 r., godz. 20:15
#dziejesiewsporcie: Fantastyczna interwencja Cecha

Źródło: sport.wp.pl

Komentarze (5)
avatar
lela
5.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Raczej 13 września 2014 r... 
avatar
marulek
5.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe co kibice wybiorą: Finał LM czy Polska-Iran mecz nr2 ? ;-)
Ja dylematu nie mam. 
avatar
GURUdks
5.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z geby wygladaja, jakby kazdy nosil pas szahida :)