W pierwszym spotkaniu lepsi okazali się podopieczni Dominique Baeyensa, którzy w Povoa de Varzim zwyciężyli w czterech setach.
[ad=rectangle]
Portugalczycy podobnie jak w sobotnim pojedynku zaliczyli udany początek. Przy zagrywkach Marco Ferreiry gospodarze odskoczyli (8:4). Atakujący był wiodącą postacią swojego zespołu. Belgowie mieli problemy z przyjęciem (16:11). Po drugiej przerwie technicznej obraz gry całkowicie się zmienił. Bloki Sama Deroo oraz Seppe Baetensa dały prowadzenie gościom, którzy nie oddali go do końca (26:28).
Drugą partię od asa serwisowego Fabricio Silva, a gospodarze znów kontrolowali grę (8:4). Do głosu doszli Deroo oraz Gert van Walle i po chwili wynik był już na korzyść Belgów (15:16). Znakomity serwis nowego zawodnika ZAKSY Kędzierzyn-Koźle przesądził o wygranej gości (23:25).
Hugo Silva dokonywał zmian, ale nie wnosiły one zbyt wiele. Słaba skuteczność w ataku Portugalczyków utrudniała im walkę z coraz lepiej grającymi rywalami. W trzeciej partii goście natychmiast oddalili się na kilka "oczek" (3:8). Fatalnie grający gospodarze popełniali szkolne błędy (4:16). Ostatnia partia mogła się zakończyć pogromem, ale w końcówce przyjezdni wyraźnie spuścili z tonu (18:25).
Portugalia - Belgia 0:3 (26:28, 23:25, 18:25)
Portugalia: Cveticanin, M.Ferreira, A.Ferreira, Oliveira, Silva, Rodrigues, Fidalgo (libero) oraz Gil, Sequeira, Casas, Violas.
Belgia: Deroo, Coolman, Verhees, Van Walle, Valkiers, Baetens, Dejonckheere (libero) oraz D'Hulst, Van Den Dries, Claes.
Tabela:
Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|---|
1. | Belgia | 10 | 9-1 | 25 | 29:12 |
2. | Holandia | 10 | 8-2 | 22 | 26:14 |
3. | Finlandia | 10 | 2-8 | 9 | 15:25 |
4. | Portugalia | 10 | 1-9 | 4 | 10:29 |