Dla Anny Miros najbliższy sezon będzie już czwartym w ekipie z Trójmiasta. Mistrzyni Europy z 2003 roku trafiła do Sopotu w 2012 roku i razem z zespołem z Pomorza sięgała po złoty, srebrny i brązowy medal Orlen Ligi. W ostatnich rozgrywkach Miros pełniła przeważnie rolę zmienniczki Katarzyny Zaroślińskiej, jednak parokrotnie pokazała się z dobrej strony jako zawodniczka wchodząca z ławki rezerwowych.
[ad=rectangle]
- Zawsze jestem gotowa do wybiegnięcia na boisko - o tym, w jakim charakterze się na nim pojawiam, decyduje trener. Każdą szansę, jaką dostaję, staram się wykorzystać w stu procentach - tłumaczyła Miros.
Przed sopociankami występy w tegorocznej Lidze Mistrzyń. Perspektywa gry w europejskich pucharach z pewnością miała spory wpływ na decyzję atakującej. - Dobrze czuję się w samym Sopocie, a gram przecież w stabilnym klubie, który co roku walczy także w Europie, czy to w Lidze Mistrzyń, czy w Pucharze CEV. Organizacyjnie i sportowo jest to miejsce, w którym sportowcowi nie może niczego brakować, więc cieszę się, że spędzę tutaj kolejny sezon - dodała była kadrowiczka.