MHJW: Drugie podejście Persów z chęcią rewanżu na Polakach - sylwetka reprezentacji Iranu

Podopieczni Slobodana Kovaca znów zagoszczą w Polsce. Po tegorocznych meczach Ligi Światowej w Częstochowie, stan przygotowania Persów do Pucharu Świata kibicie będą mogli ocenić w Toruniu.

W tym artykule dowiesz się o:

Z tegorocznej stawki uczestników Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, oczywiście poza Polakami, tylko Irańczycy mają na swoim koncie udział w tym towarzyskim turnieju. W 2012 roku w Zielonej Górze, Persowie prowadzeni wówczas jeszcze przez Julio Velasco zajęli ostatnią, czwartą lokatę. Irańczycy byli jednak wtedy dopiero na drodze na pozycję, którą obecnie zajmują w hierarchii światowej siatkówki. W stolicy województwa lubuskiego podopieczni argentyńskiego szkoleniowca przegrali wszystkie trzy spotkania. Z Polakami i Niemcami irański zespół nie ugrał nawet seta, jedynie z Argentyną był w stanie doprowadzić do tie-breaka.
[ad=rectangle]
Od 2012 roku wiele jednak zmieniło się w reprezentacji Iranu. Szósta drużyna ubiegłorocznych mistrzostw świata nie jest już prowadzono przez argentyńskiego trenera Julio Velasco. Selekcjoner z Ameryki Południowej zostawił Persów na rzecz swojej rodzimej reprezentacji, w roku światowego czempionatu w Polsce. Wydawało się wówczas, że dobijająca do czołówki reprezentacja może przerwać swój marsz. Na szczęście dla Persów Slobodan Kovac, który przejął schedę po jednym z najlepszych trenerów w historii siatkówki, utrzymał zespół na właściwych torach. Wybór Serba okazał się być może strzałem w dziesiątkę. Były trener włoskiej Perugii miał już bowiem na koncie grę w irańskim klubie z Urmii i zdążył poznać trudny perski charakter.
 
Pod wodzą Serba Irańczycy w 2014 roku awansowali do turnieju Final Six Ligi Światowej we włoskiej Florencji, gdzie zajęli czwartą lokatę. Dobry rezultat w "światówce" był niejako przygrywką do dobrego występu Persów na mistrzostwach świata w Polsce. Irańczycy najpierw wyszli z "grupy śmierci" na drugiej pozycji, aby ostatecznie zająć szóstą lokatę aż o 13 miejsc poprawiając wynik z poprzednich mistrzostw we Włoszech.

Slobodan Kovac ma to szczęście, że bazuje na zawodnikach, którzy już od kilku lat grają razem w kadrze. Niekwestionowanym liderem na boisku wydaje się być Mir Saeid Marouflakrani. Ten 30-letni rozgrywający już od dawna nadaje ton grze irańskiej reprezentacji. Popularny Marouf w minionym sezonie klubowym dał się namówić na grę w Europie, podpisując kontrakt z Zenitem Kazań. Jednak nawet triumf w lidze rosyjskiej i wygrana w Lidze Mistrzów nie przekonały go do dalszego pobytu na Starym Kontynencie. W ofensywnych poczynaniach Marouf rozgrywa do doświadczonych w międzynarodowych grach zawodników. Na prawym skrzydle występują Amir Ghafour lub Shahram Mahmoudi. Z kolei na przyjęciu ma do dyspozycji Farhada Ghaemiego, Milada Ebadipoura oraz Mojtabę Mirzajanpoura. Prawdziwą ozdobą są też rozegrania Maroufa do dwójki środkowych: Adela  Gholamiego, a także przede wszystkim do Seyeda Mousaviego.

W tym sezonie reprezentacyjnym Irańczycy rozegrali już kilka turniejów. W Lidze Światowej nie udało im się awansować do turnieju finałowego, ustępując miejsca Polakom oraz USA. Z naszą reprezentacją Persowie przegrali trzy spotkania, wygrywając jedno przed własną publicznością. Na początku sierpnia w Teheranie odbyły się mistrzostwa Azji w siatkówce. Gospodarzom nie udało się obronić złota sprzed dwóch lat, przegrywając w finale z Japonią, z którą zmierzą się trzeciego dnia toruńskiej edycji Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Warto jednak nadmienić, że w turnieju o azjatycki prymat nie wystąpił ani jeden zawodnik z irańskiego zespołu, który zobaczymy w Toruniu.

Okazji do rewanżu Persowie w mieście Mikołaja Kopernika będą mieli znacznie więcej. Z Polską Irańczycy nie tylko przegrali w tym roku w Lidze Światowej, ale również w II fazie ubiegłorocznych mistrzostw świata. Z kolei Francuzi okazali się lepsi od graczy Kovaca zarówno w fazie grupowej, jak i trzecim etapie mundialu.

Z pewnością na tle wymagających rywali kibice będą mieli okazję przekonać się na jakim etapie przed Pucharem Świata są Irańczycy. Szczególnie w kontekście wrześniowej konfrontacji w Japonii z podopiecznymi Stephane'a Antigi.

Skład reprezentacji Iranu na XIII edycję Memoriału Huberta Jerzego Wagnera:

Rozgrywający: Mir Saeid Marouflakrani, Mehd Mahdavi

Atakujacy: Shahram Mahmoud, Amir Ghafour

Przyjmujący: Milad Ebadipour, Farhad Ghaemi, Mojtaba Mirzajanpour, Mohammad Manavinezhad

Środkowi: Seyed Mousavi, Adel Gholami, Saman Faezi, Mohammad Senobar

Libero: Abdolreza Alizadeh

Terminarz gier Iranu podczas XIII edycji Memoriału Huberta Jerzego Wagnera:

22.08, sobota, godzina 18:00: Iran - Francja
23.08, niedziela, godzina 19:30: Polska - Iran
24.08, poniedziałek, godzina 18:00: Japonia - Iran

Komentarze (0)