MHJW: Biało-Czerwoni poskromili Irańczyków - relacja z meczu Polska - Iran
Wejście na boisko Fabiana Drzyzgi od początku trzeciego seta rozruszało grę Polaków, którzy odnieśli zwycięstwo nad zespołem Slobodana Kovaca.
Drugi set z animuszem rozpoczęła reprezentacja Iranu od silnej zagrywki Farhada Ghaemiego. Serię Persów przerwała dopiero skuteczna krótka Mateusza Bieńka. Polacy musieli gonić wynik i przez sporą część seta mieli dwupunktową stratę do rywali. W ataku wreszcie zaczął punktować Rafał Buszek, a podobnie jak w poprzedniej partii Bartosz Kurek posłał kilka mocnych ataków i serwisów. Jednak to drużyna z Azji wciąż była na prowadzeniu. Skuteczne ataki Mojtaby Mirzajanpoura i dobra gra irańskiego bloku pozwoliła gościom na utrzymywanie dystansu nad zespołem Antigi. W końcówce partii gracze Kovaca całkowicie odjechali Polakom. Znów przypomniał o sobie Ghaemi w polu serwisowym, kończąc tę część meczu.
W kolejnej partii od początku na boisku pojawili się Drzyzga i Karol Kłos. Dzięki silnej zagrywce Kurka Biało-Czerwoni od razu odskoczyli rywalom na dystans trzech punktów. Dobrze funkcjonował też polski blok, a w ataku dobrą rotę wykonywał Michał Kubiak. Irańczycy nie potrafili znaleźć recepty na tak grających Polaków, którzy sukcesywnie powiększali swoja przewagę. Slobodan Kovac, jakby przeczuwając, że jego podopieczni nie są w stanie nic w tym secie ugrać, posłał do gry rezerwowych. Gracze Antigi wygrali partię dziesięcioma punktami, a ostatnie oczko padło łupem Artura Szalpuka, który w końcówce pojawił się na boisku.
Polacy postanowili pójść za ciosem i w czwartej partii kontynuowali skuteczną grę z poprzedniego seta. W ofensywie rozszalał się Michał Kubiak, a i reszta jego kolegów nie zamierzała zwalniać tempa. Ataki Polaków odebrały ochotę do gry Irańczykom. Serbski szkoleniowiec postanowił dać szansę rezerwowym, ale nie byli oni w stanie nawiązać wyrównanej walki z graczami Antigi. Po drugiej przerwie technicznej przewaga polskiego zespołu wynosiła już siedem punktów. Wygraną Polaków przypieczętował Buszek.
Polska - Iran 3:1 (25:23, 18:25, 25:15, 25:20)
Polska: Nowakowski (7), Kurek (17), Łomacz (1), Kubiak (17), Buszek (14), Bieniek (3), Zatorski (libero) oraz Konarski (1), Drzyzga (1), Kłos, Szalpuk (2), Możdżonek.
Iran: Marouf (1), Ghaemi (8), Seyed (8), Ghafour (15), Mirzajanpour (7), Senobar (6), Marandi (libero) oraz Mahmoudi (1), Mahdavi, Alizadeh (libero), Manavinezhad (6), Faezi (2).
-
karo-lajn Zgłoś komentarz
potrzebny. Pewnie będzie odgrywał podobną rolę co Ruciak 4 lata temu. Niby tylko zadaniowy, ale jednak to jego dobra gra w dużym stopniu spowodowała, że to nasi cieszyli się z awansu na IO zamiast Włosi. -
kristobal Zgłoś komentarz
wróciła transmisja -
panda25 Zgłoś komentarz
18:14 dla ARG -
kristobal Zgłoś komentarz
kapitalny doping w finale :) -
kristobal Zgłoś komentarz
Iran z brązowym medalem MŚ. Szalał na boisku Aghchehli, który zdobył dla Persów 40 punktów (36 atakiem i 4 blokiem) -
kristobal Zgłoś komentarz
zbliża się końcówka czwartej partii, minimalnie prowadzi Rosja 16:15 ale szaleje jeden Irańczyk - 33 punkty w ataku i 4 bloki, więc już 37 punktów zdobył -
Hail Zgłoś komentarz
że Buszek, do którego po prostu się przekonać do końca nie potrafię dawał radę i że chłopaki grają na pełnym luzie :) -
kristobal Zgłoś komentarz
finał będzie miał obsuwę czasową. Iran remisuje z Rosją 1:1, zaczął się trzeci set, więc jeszcze z godzinę będą grali -
nutria Zgłoś komentarz
Oby tak do PŚ. -
stary kibic Zgłoś komentarz
Brawa dla naszych - ale Iran widać jeszcze na wakacjach. Dla wszystkich chcących zobaczyć naszych kadetów w walce o złoto: Zaczynamy o północy :) - teoretycznie (jeśli nie potrwa za długo wcześniejszy mecz). -
stworek05 Zgłoś komentarz
boiskowej ;) Gra na pewno jeszcze nie zachywca, ale wygrana bardzo cieszy :) Go Polska! -
panda25 Zgłoś komentarz
dzisiejszym meczu było też dobre przyjęcie i zagrywka. Nie widziałem meczu Francji, więc trudno mi osądzić, w jakim zakresie to "zasługa" braku Toniuttiego. Zobaczymy...