Developres - PGE Atom: Sopocianki strzelały zagrywką

W meczu pierwszej kolejki Orlen Ligi, Developres SkyRes Rzeszów uległ PGE Atomowi Trefl Sopot 0:3. Gospodynie nie mogły sobie poradzić z serwisem rywalek.

Developres SkyRes Rzeszów był gorszy w większości elementów, ale największa różnica na korzyść PGE Atomu Trefla Sopot widoczna była w zagrywce. Ekipa Lorenzo Micelliego aż ośmiokrotnie punktowała w tym elemencie, a na dodatek ani razu nie dała się zaskoczyć rzeszowiankom. Po ich stronie najgorzej w przyjęciu spisały się Lucyna Borek oraz Paulina Filipowicz (obie 3 błędy). Drużyna z Trójmiasta była skuteczniejsza w ataku, choć popełniła również więcej bezpośrednich błędów w ofensywie.

Co ciekawe, zespół Mariusza Wiktorowicza bardzo dobrze wypadł w bloku. Prym w tym elemencie wiodła Ana Otasević. Czarnogórka pokazała już w ubiegłym sezonie, że potrafi być niezwykle skuteczna w bloku, bo została najlepszą blokującą ligi słowackiej.

Kapitalne spotkanie rozegrała Maret Balkestein-Grothues. Holenderka w dwóch pierwszych setach "przykryła" słabo spisującą się Annę Miros, którą potem zmieniła Katarzyna Zaroślińska. Na siatce dzieliła i rządziła Brittnee Cooper.

DevelopresElementPGE Atom
0 Sety 3
28 Przyjęcie pozytywne (%) 46
30 Skuteczność w ataku (%) 42
6 Błędy w ataku 9
0 Punkty z zagrywki 8
5 Zepsute zagrywki 9
11 Bloki 9
18 Punkty po błędach rywala 16
Komentarze (0)