Jastrzębski Węgiel - BBTS Bielsko-Biała: Siły się wyrównały?

W środowy wieczór Jastrzębski Węgiel zagra na własnym parkiecie z BBTS-em Bielsko-Biała w ramach 3. kolejki PlusLigi. Faworytem starcia będą gospodarze, którzy mają na swoim koncie dwa zwycięstwa.

Rozgrywki PlusLigi powoli nabierają tempa. Niektóre zespoły swoje mecze rozegrały już we wtorek, natomiast kolejne rywalizować będą w środę. Wśród nich jastrzębianie, którzy w tym sezonie nie znaleźli jeszcze swojego pogromcy. Podopieczni Marka Lebedewa najpierw pokonali MKS Będzin, natomiast w drugiej kolejce po tie-breaku okazali się lepsi od Indykpolu AZS-u Olsztyn.

- Musimy walczyć nie tylko o każdy punkt, ale również o każdy set. Po dwóch meczach mamy dwa zwycięstwa i w każdym z tych spotkań wychodziliśmy z opresji. To pokazuje, że zespół ma charakter i mam nadzieję, że w środę pokażemy to po raz kolejny - stwierdził szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla.

Mniej szczęścia mieli dotychczas najbliżsi przeciwnicy zespołu z Jastrzębia-Zdroju. Siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała nie zdołali jeszcze wygrać spotkania, ale w starciach z Lotosem Treflem Gdańsk oraz Asseco Resovią Rzeszów ugrali jeden punkt do ligowej tabeli.

- Mamy swoją małą ligę. Byłbym oszołomiony jakbym mówił, że będę walczył o 6. miejsce z Bielskiem... Mówię to z całym szacunkiem do mojego klubu. My mamy swoje cele. Drużyna, która w ubiegłym roku była na przedostatniej pozycji chce poprawić ten wynik i przy okazji poprawić się jako zespól, a przynajmniej u 4 bądź 5 zawodników poprawić ich poziom techniczny, a przede wszystkim mentalny - mówił po ostatnim meczu Krzysztof Stelmach.

Do tej pory gwiazdozbiór Jastrzębskiego Węgla był zdecydowanie poza zasięgiem bielszczan. Tym razem wydaje się, że siły niemal się wyrównały. Również dlatego kibice mogą spodziewać się walki i przede wszystkim rywalizacji dwóch bombardierów - Patryka Strzeżka z Jastrzębskiego Węgla oraz Bartosza Janeczka z BBTS-u Bielsko-Biała.

W środę w Jastrzębiu-Zdroju minimalnym faworytem będą gospodarze, którzy mają na swoim koncie dwa zwycięstwa i w ostatnich spotkaniach zagrali nieco lepiej. Jednak trudno oceniać bielszczan przez pryzmat spotkań z mistrzem oraz wicemistrzem kraju. Ekipa z Podbeskidzia wyraźnie odstawała poziomem od rywali, chociaż w pojedynku z Lotosem Treflem Gdańsk była bliska zwycięstwa. Być może to właśnie Jastrzębski Węgiel będzie pierwszym pokonanym rywalem przez BBTS Bielsko-Biała.

Jastrzębski Węgiel - BBTS Bielsko-Biała /środa, 11.11.2015, godz. 18:00. 

Źródło artykułu: