Chemik - Developres: Faworyt jest jeden

Rozgrywki Orlen Ligi nabierają przyśpieszenia. Jeszcze w środę rozgrywane były spotkania w ramach 10. kolejki, a już w piątek w szczecińskiej hali Azoty Arena zainaugurowana zostania jedenasta seria spotkań.

Chemik Police kontra Developres SkyRes Rzeszów. Taki pojedynek zainauguruje 11 kolejkę rozgrywek Orlen Ligi. Będzie to starcie Goliata z Dawidem. Po jednej stronie siatki staną obrończynie mistrzowskiego tytułu, zdecydowany lider tabeli z kompletem wywalczonych oczek. Po drugiej stronie ich rywalkami będzie kopciuszek z Rzeszowa. Ekipa, która do tej pory zgromadziła tylko 4 punkty wygrywając raptem 2 spotkania z 10 dotychczas rozegranych. Daje im to 10. lokatę w ligowej hierarchii.

Jedyne wiktorie drużyny z Podkarpacia  miały miejsce po 5 setowych bojach. Było to w spotkaniach z SK bank Legionovia Legionowo oraz KSZO Ostrowiec SA. Resztę spotkań Developres SkyRes przegrywał najczęściej do zera. Warto zauważyć, że dla rzeszowskiego klubu starcie w Policach będzie 3 kolejnym rozegranym na wyjeździe. Po porażkach z PTPS Piła oraz Pałacem Bydgoszcz przychodzi teraz pora na najtrudniejsze zadanie.

Piątkowy mecz w hali Azoty Arena będzie bardzo sentymentalny dla trenera rzeszowskiego zespołu Mariusza Wiktorowicza, który wprowadził policki klub do elity. To właśnie on musiał ustąpić miejsca na trenerskiej ławce obecnemu szkoleniowcowi Chemika Cuccariniemu. W składzie zespołu z południowego-wschodu Polski jest również wychowanka polickiego klubu Justyna Raczyńska. Obecnie jej największym atutem jest gra na siatce. W piątkowy wieczór czeka ją jednak bardzo trudne zadanie do wykonania.

Znając trenera Cuccariniego to pewnie zdecyduje się w piątek na wystawienie rezerwowego składu. Wszak jego drużyna będzie dwa dni po ciężkim meczu z PTPS Piła. Swoje kluczowe zawodniczki będzie chciał pewnie oszczędzać na czwartkowe starcie w Lidze Mistrzyń z Eczacibasi Vitra Stambuł. Pomimo tego Chemik będzie dysponował bardzo mocnymi argumentami, żeby wygrać w piątek. Takie zawodniczki jak Izabela Bełcik czy Izabela Kowalińska potrafią przesadzić o zwycięstwie swojej drużyny.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że faworyt tej rywalizacji jest tylko jeden. Każde zwycięstwo Chemika w innym stosunku niż 3:0 będzie uznane za sensację. Jednak świat sportu nie takie niespodzianki już widział. Dopóki piłka w grze to nie można nikomu odbierać szans na odniesienie sukcesu.

Chemik Police - Developres SkyRes Rzeszów/ 2.12.2015 (piątek) godz. 17:00

Komentarze (0)