Już drugi sezon największą bolączką MKS-u Będzin jest nierówna gra i zbyt duża liczba błędów. Zagłębiacy mylili się również w starciu z Lotosem Treflem Gdańsk, przez co wysoko przegrali drugą partię, a w samej końcówce trzeciej stracili szansę na powalczenie o wygraną. W całym spotkaniu będzinianie popełnili aż 21 błędów, czyli oddali rywalom "za darmo" niemal jednego seta.
Gdańszczanie nie byli bezbłędni, sami mają na koncie 19 pomyłek. Jednak oni potrafili zrównoważyć to swoją skuteczną grą. Nad przeciwnikiem przeważali przede wszystkim w ataku i serwisie. Mimo że popełnili więcej błędów w polu zagrywki, to ich zagrania stwarzały będzinianom duże problemy w przyjęciu.
Liderem Lotosu Trefla był Murphy Troy (13 pkt). Zaś statuetkę MVP otrzymał Wojciech Grzyb, który zdobył 12 punktów. Na szczególną uwagę zasługuje jego postawa w ataku, gdyż zanotował 100 proc. skuteczności (10/10).
Porównanie statystyk:
MKS Będzin | Element | Lotos Trefl Gdańsk |
---|---|---|
2 | Asy serwisowe | 3 |
10 | Błędy w zagrywce | 15 |
46 proc. (3 błędy) | Przyjęcie pozytywne | 60 proc. (2 błędy) |
42 proc. (30/72) | Skuteczność w ataku | 60 proc. (42/70) |
8 | Błędy w ataku | 4 |
1 | Bloki | 9 |