Mateusz Mika odpocznie od siatkówki. Kolektyw Anastasiego zaczyna się sypać?
Nazywane hitem spotkanie 13. kolejki pomiędzy Asseco Resovią a Lotosem Trefl Gdańsk, za wiele wspólnego ze szlagierem nie miało. Rzeszowianie wygrali 3:0, a w meczu zabrakło kluczowych zawodników. Jednym z nieobecnych był Mateusz Mika.
Ubiegłoroczny sukces Lotosu Trefl Gdańsk opierał się w głównej mierze na stabilnej, twardo grającej podstawowej siódemce, wliczając libero oraz niezwykłym szczęściu przejścia rozgrywek bez żadnych większych kontuzji. Niemal cały sezon, bez zmian rozegrali Murphy Troy, Marco Falaschi, Bartosz Gawryszewski, Wojciech Grzyb, Piotr Gacek, Sebastian Schwarz oraz Mateusz Mika.
Przed obecnym sezonem w drużynie nie doszło do żadnych fundamentalnych zmian. Sprowadzono jedynie niewielkie wzmocnienie na ławkę rezerwowych. Teraz tuż przed teoretycznie jednym z kluczowych spotkań pierwszej fazy rundy zasadniczej, starciu z Asseco Resovią, w stolicy Podkarpacia zabrakło dwóch wyżej wymienionych zawodników.Mowa o Sebastianie Schwarzu i Mateuszu Mice. Ich duet trzyma defensywę wicemistrzów Polski, a także w ofensywie jest nieoceniony.
Pierwszego z gry wykluczyła choroba, drugi, dzień wcześniej podczas treningu doznał kontuzji kolana. Choć nie zdiagnozowano jeszcze problemu reprezentanta Polski i nie wiadomo jak poważna jest jego kontuzja, trener Andrea Anastasi po meczu w Rzeszowie mówił, że przez jakiś czas nie zobaczymy go w akcji. - Podjęliśmy decyzję aby dać mu 10 dni wolnego od siatkówki. Za każdym razem jak wraca z sezonu reprezentacyjnego jest w złej formie i tutaj jest problem.Ruch Anastasiego jest oczywisty, jednak czy obroni się na koniec tegorocznych rozgrywek wynikiem? Strategia grania żelazną szóstką kolejny sezon z rzędu, ze względu na eksploatację zawodników nie ma racji bytu, co pokazują ostatnie boiskowe wydarzenia.
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
Wiesia K. Zgłoś komentarz
jeden ...! Zajechał go i tyle. -
abrakadabra Zgłoś komentarz
"...Za każdym razem jak wraca z sezonu reprezentacyjnego jest w złej formie i tutaj jest problem...." A czy tym razem to Mateusz nie pojechał juz z kontuzją na zgrupowanie kadry?? -
jaet Zgłoś komentarz
klubie nie jest inaczej i to już 2 sezon z rzędu Mika gra bez zmiennika. Koledzy napisali wszystko, jak się grało tylko ligę, to jeszcze nie było problemu, ale teraz. Wszyscy wiedzieli co się z Lotosem stanie, tylko nie zarządzający klubem. No chyba, że tak kiepsko z finansami, tylko jeżeli tak, to szkoda żeby Mika tam się w ogóle kisił. Taka Modena wzięłaby go z pocałowaniem ręki... -
VikingEpica Zgłoś komentarz
wiedziałem, że to w trakcie sezonu się może zemścić. Życzę im jak najlepiej. Oby czarnowidztwo się nie spełniło. Wracając do tych transferów jeszcze raz, to nie wiem, ale odnoszę wrażenie że z roku na rok w naszej lidze jest pod tym względem coraz gorzej. A powinno być coraz lepiej. -
dujszebajew Zgłoś komentarz
jeszcze dawali radę jedną szóstką, niestety teraz to już nie przejdzie. Można powiedzieć, że Anastasi zamęcza pierwszy skład, ale tak naprawdę jakby się przyjrzeć to na rezerwie oprócz Szulca nie ma kim grać i nawet z Częstochową trzeba grać najmocniejszym...