Kontrowersja w finale Pucharu Polski. Dlaczego Wlazły był dwukrotnie zmieniany?

W meczu finałowym o Puchar Polski doszło do rzadko spotykanej sytuacji. W piątym secie dwukrotnie z kwadratu dla rezerwowych na boisko wchodził Marcel Gromadowski zmieniając Mariusza Wlazłego.

Miguel Falasca najpierw zdjął z placu gry Mariusza Wlazłego po jego zderzeniu z Robertem Milczarkiem. Atakujący podkręcił kostkę i nie był w stanie wykonać zagrywki. Na boisku zmienił go Marcel Gromadowski. Były zawodnik Cuprum Lubin zaraz po serwisie w siatkę zszedł z boiska, a ponownie pojawił się na nim "Szampon".

Po chwili Mariusz Wlazły znów nie był w stanie kontynuować udziału w meczu. Atakującemu tym razem zaczęły dokuczać skurcze. Wtedy jednak nie można było ponownie go zdjąć z parkietu w ramach zmiany regulaminowej. W takich sytuacjach sędziowie mogą jednak orzec o tzw. "zmianie narzuconej", o czym czytamy w przepisach gry w piłkę siatkową:

"15.7 ZMIANA NARZUCONA

Zawodnik (z wyjątkiem Libero), który nie może dalej uczestniczyć w grze z powodu kontuzji lub choroby, powinien być zmieniony regulaminowo. Jeżeli jest to niemożliwe, zespół jest uprawniony do dokonania zmiany NARZUCONEJ, poza ograniczeniami Przepisu 15.6.

Zmiana narzucona polega na tym, że dowolny zawodnik, który nie przebywał na boisku w momencie kontuzji – z wyjątkiem Libero, drugiego Libero oraz zastąpionego przez niego zawodnika – może zmienić kontuzjowanego/chorego zawodnika. Zmieniony kontuzjowany zawodnik nie może powrócić do gry do końca meczu.

Zmiana narzucona nie może być liczona w żadnym przypadku jako regulaminowa zmiana zawodników, ale należy ją odnotować w protokole w łącznej liczbie zmian w secie i w meczu."

Zgodnie z powyższymi regulacjami, po wykorzystaniu "zmiany narzuconej" Mariusz Wlazły do końca spotkania nie mógł się pojawić na boisku. Sędziowie podjęli więc jak najbardziej słuszną decyzję.

Zobacz wideo: Bartosz Kapustka: Galatasaray? Na razie mówię "nie"

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (0)