PTPS - KSZO: Ostrowczanki zapunktują po raz kolejny?

WP SportoweFakty / Justyna Serafin
WP SportoweFakty / Justyna Serafin

Po zwycięstwie nad Pałacem Bydgoszcz siatkarki KSZO Ostrowiec Św. w 18. kolejce Orlen Ligi pojadą na mecz do Piły. W pojedynku z miejscowym PTPS-em mogą się jednak odbić od ściany.

KSZO Ostrowiec SA w pierwszej części sezonu było zespołem do bicia dla ligowej czołówki. Zresztą nie tylko dla górnej połówki tabeli. Z ostrowczankami wygrał nawet okupujący ostatnie miejsce Developres SkyRes Rzeszów. Od połowy stycznia KSZO prezentuje się jednak znacznie lepiej.

Siatkarki Dariusza Parkitnego sprawiły sporo problemów Budowlanym Łódź i Tauronowi MKS Dąbrowa Górnicza oraz gładko pokonały Legionovię Legionowo. W ostatniej kolejce ostrowczanki dopisały do swojego dorobku drugi ligowy triumf. Do zwycięstwa 3:1 poprowadziła koleżanki Dorota Ściurka, najbardziej doświadczona z zawodniczek KSZO. Trzy punkty cieszą, ale kolosalna ilość własnych błędów daje sporo do myślenia przed kolejnymi bojami.

- Może nie opanowaliśmy nerwów do końca, ale wyszliśmy z tego obronną ręką. Straciliśmy wiele niepotrzebnych piłek i to bardzo bolało, ale cieszymy się ze zwycięstwa - komentował po spotkaniu trener Parkitny.

W Pile ostrowczanki nie mogą pozwolić sobie na duży margines błędu. PTPS Piła to bowiem tegoroczna rewelacja, która chociażby w ostatniej kolejce pokonała BKS Aluprof Profi Credit Bielsko-Biała. Kilka dni wcześniej pilanki były o krok od sprawienia olbrzymiej sensacji, prowadząc 13:12 w tie-breaku z Impelem Wrocław. Zwycięstwa z Hali Orbita nie udało się wywieźć, ale trener Nicola Vettori mógł być dumny ze swoich podopiecznych.

Włoszki szkoleniowiec stworzył zresztą drużynę, która jest groźna dla najlepszych. Przypominając sobie tegoroczne zwycięstwa pilanek nad Budowlanymi Łódź czy Polskim Cukrem Muszynianką Enea Muszyna, sukces w spotkaniu z ostrowczankami wydaje się formalnością. Szczególnie, że w znakomitej formie znajduje się środkowa Małgorzata Skorupa, jedna z najlepszych blokujących ligi. KSZO przez ostatnie tygodnie wskoczyło jednak na wyższy poziom i postara się, by zmazać plamę z pierwszego tegorocznego starcia z pilankami. Siatkarki trenera Parkitnego miały wówczas problem, by zdobyć chociażby dwadzieścia punktów w partii.

PTPS Piła - KSZO Ostrowiec Św, piątek, 12.02.2016, godz. 18.00

Komentarze (0)