Unikalny klimat Hali Podpromie zagrożony? "Zwróciliśmy uwagę na ten aspekt"

PAP / Darek Delmanowicz
PAP / Darek Delmanowicz

W lutym podpisano umowę na wykonanie dokumentacji rozbudowy Hali Podpromie w Rzeszowie. - Zwróciliśmy uwagę na to, aby trybuny były blisko boiska - mówi Krzysztof Janus, założyciel pracowni, która odpowiada za projekt.

Dokumentacja projektowa dotycząca rozbudowania Hali Podpromie powstanie w Poznaniu. Sporządzi ją pracownia Archimedia. Znane są wstępne ustalenia, jeśli chodzi o powiększenie rzeszowskiego obiektu. Miejsce dzisiejszych jednopoziomowych trybun mają zastąpić nowe, znacznie większe. Mogłyby one powstać w miejsce pomieszczeń, które aktualnie są wykorzystywane jako siedziba klubu. Modernizacji uległaby także cała strefa wejściowa. - Takie jest zamierzenie. Jednak to ocenią dopiero nasze prace konstrukcyjne. Niebawem zaprezentujemy nasze pomysły - mówi Krzysztof Janus, założyciel firmy.

Niektórych kibiców rzeszowskich drużyn - Asseco Resovii Rzeszów, ale również Developresu SkyRes Rzeszów, martwi fakt, iż rozbudowa hali może spowodować oddalenie trybun od placu gry. - Podczas naszej wizyty w Rzeszowie na samym początku zwróciliśmy uwagę na to, żeby nowe widownie były jak najbliżej boiska. Projekt jest taki, że główne skrzydła zostają na swoim miejscu, a reszta ulegnie powiększeniu. Całość nazwałbym jednak głęboką rozbudową obiektu - mówi projektant.

Kiedy można spodziewać się zakończenia prac projektowych? - Mamy podpisany kontrakt do jesieni 2016 roku - informuje założyciel pracowni. Bardziej precyzyjnie termin określił rzecznik prezydenta Rzeszowa, Maciej Chłodnicki. - Dokumentacja ma być gotowa do listopada bieżącego roku - powiedział.

Niewykluczone, że firma Archimedia zajmie się także samą rozbudową obiektu. - Teraz mówimy tylko o projekcie wykonawczym, co potem umożliwi przystąpienie do jego realizacji. Przed nami zaawansowane prace koncepcyjne. Na ten moment trudno oszacować, czy zajmiemy się także rozbudową. Póki co robimy całą dokumentację. Rozbudowa to dalsza historia - kończy Krzysztof Janus.

Zobacz wideo: Plaga dopingu. Meldonium pogrążyło Szarapową i innych rosyjskich sportowców

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)