Reprezentacja Niemiec odpuściła start w ubiegłorocznych rozgrywkach Ligi Światowej kosztem Igrzysk Europejskich 2015, które rozgrywane były w Baku. Decyzja ta opłaciła się, bowiem podopieczni Vital Heynen awansowali do turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk europejskich.
W berlińskiej imprezie przegrali jednak z Polakami w decydującym starciu i ostatecznie do Rio de Janeiro nie pojadą. Regulamin Ligi Światowej zdegradował Niemców do trzeciej, ostatniej dywizji. I w niej nasi zachodni sąsiedzi będą walczyć m.in. ze Słowenią, Hiszpanią, Tunezją, Wenezuelą i Katarem.
W składzie nie znaleźli się m.in. Sebastian Schwarz, Georg Grozer, Christian Dunnes, Marcus Steuerwald czy Ferdinand Tille.
Dla pierwszego z wymienionych może to być koniec udziałów w reprezentacji. - Na tę chwilę zakończyłem karierę w kadrze Niemiec. Moim celem była gra na igrzyskach olimpijskich. Niestety, w kwalifikacjach trafiliśmy na Polskę, byliśmy blisko, ale nie udało się. Teraz chciałbym poświęcić czas rodzinie. Chcemy spędzać więcej czasu ze sobą. Gra w reprezentacji była cudowną przygodą, ale na tę chwilę myślę, że już nie wystąpię w koszulce Niemiec - wyjaśnił Schwarz.
Niemiec jest jeszcze do końca bieżącego sezonu związany z kontraktem z Lotosem Treflem Gdańsk, ale według naszych informacji, umowa nie zostanie przedłużona.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Siatkarskie kontrowersje wokół reprezentacji. "To jest ewenement"