MHJW: atomowa zagrywka kluczem do pewnego zwycięstwa Bułgarów (statystyki)

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski

Ekipa Plamena Konstantinowa "rozstrzelała" w czwartek rywali z pola serwisowego. Reprezentacja Belgii w starciu z rozpędzonym przeciwnikiem nie miała nic do powiedzenia.

Bułgarzy od początku spotkania nie zwalniali ręki na zagrywce, już w pierwszej partii notując cztery asy serwisowe (łącznie tego dnia mieli ich siedem). Rywale w obronie radzili sobie fatalnie i nawet gdy już odebrali serwis przeciwnika, to w taki sposób, że trudno było stworzyć z tego udaną akcję w ofensywie. Katastrofalna skuteczność była więc pochodną nieudolności defensywnej. Belgowie z trudem dobili w premierowej odsłonie do bariery 10 punktów, ale nie więcej w tym secie nie było ich już stać.

Kolejne części spotkania były już znacznie bardziej wyrównane, ale Bułgarzy byli w stanie kontrolować sytuację na parkiecie, nawet gdy w trzeciej odsłonie wydawało się, że ta zaczyna wymykać się im spod kontroli. Górowali jednak nad rywalem w każdym elemencie gry, a zestawienie tabelaryczne statystyk pokazuje to tak wyraźnie jak wynik.

Bohaterem bułgarskiego zespołu był w czwartek Cwetan Sokołow, który w trzech setach zdobył 20 punktów. Wielką pracę na siatce wykonał z kolei Wiktor Josifow, któremu statystycy przypisali aż 9 punktowych bloków! Tymczasem najlepiej punktującym Belgiem został Pieter Verhees, który zanotował na swoim koncie ledwie 8 oczek.

Porównanie statystyk:

BelgiaElementBułgaria
1 Asy serwisowe 7
11 Błędy na zagrywce 11
58 proc. (10 błędów) Przyjęcie pozytywne 78 proc. (3 błędy)
33 proc. (27/83) Skuteczność w ataku 45 proc. (32/71)
6 Błędy w ataku 3
7 Punktowe bloki 16

ZOBACZ WIDEO Bartosz Kurek: Poczułem, że wróciła ta reprezentacja

Komentarze (0)