Publiczność w Krośnie mogła zobaczyć byłych i obecnych reprezentantów Polski, m.in Michała Winiarskiego, który mówił o zaletach tego rodzaju turniejów.
- Wszystko mogę tylko i wyłącznie ocenić pozytywnie. Raz, że wygraliśmy mimo tego, że jesteśmy w trudnym okresie przygotowawczym i cieszymy się bardzo, że to nasz drugi zwycięski sparing, a dwa atmosfera w Krośnie była naprawdę bardzo przyjemna i myślę, że będzie jeszcze lepsza podczas piątkowego spotkania z Asseco Resovią - powiedział zawodnik PGE Skry Bełchatów. Po środowej dobrej grze zespołu z Czech nie było śladu. Bełchatowianie pewnie pokonali podopiecznych swojego byłego szkoleniowca w setach do 16,20 i 23.
Były reprezentant Polski odniósł się również do etapu przedsezonowych przygotowań. - Na początku jest to okres, w którym pracuje się bardzo fizycznie i zazwyczaj jesteśmy troszkę ociężali. Duży nacisk jest kładziony na wytrzymałość i pracę na siłowni. Natomiast granie jest nam bardzo potrzebne, ze względu na to, że pozwala wejść w rytm meczowy. Dla mnie w tym okresie przygotowawczym najlepsze jest to, że już po miesiącu ciężkiego treningu czuję się wyśmienicie fizycznie i nic mi nie dolega. Więc myślę, że optymalna forma przyjdzie w najodpowiedniejszym momencie. Nasze cele na sezon są takie same walczymy na wszystkich frontach i chcielibyśmy osiągnąć jak najlepsze wyniki - zakończył nasz rozmówca.
ZOBACZ WIDEO: Bjelica: Dopasowałem się do warunków w klubie (źródło TVP)
{"id":"","title":""}