Konfrontacja MKS-u Będzin z Lotosem Treflem Gdańsk była niezwykle emocjonująca, a z trybun obserwował ją komplet widzów. Ostatecznie po zaciętej walce 3:2 triumfowali gdańszczanie.
W ostatniej akcji meczu filar MKS-u Rafael Rodrigues Araujo zaatakował w aut, co potwierdził również challenge. Do bloku skakał Bartosz Pietruczuk, który potem upadł na parkiet. Do zawodnika od razu podbiegli członkowie sztabu medycznego gdańskiej drużyny.
Upadek Pietruczuka nie wyglądał za dobrze, a w jego wyniku zawodnik doznał urazu stawu skokowego. Mimo to pierwsze oceny są optymistyczne. Wojciech Sibiga i Piotr Ślugajski zajęli się stawem Pietruczuka, a przerwa przyjmującego może potrwać tylko kilka dni.
Najbliższym rywalem Lotosu Trefla będzie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Spotkanie odbędzie się w Ergo Arenie 16 października, początek został zaplanowany na godzinę 14:45.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: mam mocny charakter. Samobój mnie nie załamie (Źródło: TVP S.A.)
[/color]