Andrea Giani: Chcę prowadzić reprezentację Polski

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

W poniedziałek Zarząd Polskiego Związki Piłki Siatkowej zdecydował, że Stephane Antiga nie będzie już dłużej trenerem reprezentacji Polski. Jednym z kandydatów na jego następcę jest Andrea Giani.

Legendarny siatkarz aktualnie jest selekcjonerem reprezentacji Słowenii i trenerem włoskiej Calzedonii Verona. 46-latek ma za sobą niezwykle bogatą karierę zawodniczą, bo trzykrotnie był mistrzem świata, a czterokrotnie zdobywał tytuł mistrza Europy. Oprócz tego posiada on trzy medale olimpijskie (dwa srebra i brąz). Od 2008 roku jest także członkiem amerykańskiej galerii sław siatkarskich, Volleyball Hall of Fame.

Czy Andrea Giani wyraża chęć pracy z polską kadrą? - Oczywiście, że tak. Jestem zainteresowany pracą z reprezentacją Polski, bo ona jest bardzo silna. Polska jest w stanie wygrywać wszystkie turnieje na świecie. Nie otrzymałem żadnej oficjalnej propozycji od polskiej federacji. Jedynie kilka dni temu przeczytałem wiadomość o tym, że współpraca polskiego związku ze Stephane'm Antigą dobiegła końca - mówi włoski szkoleniowiec.

Aby zostać selekcjonerem reprezentacji Polski, pochodzący z Neapolu trener musiałby zrezygnować z pracy z reprezentacją Słowenii oraz wypełnić kontrakt z Calzedonią. Umowa z włoskim klubem nie jest jednak wielkim problemem, bo włodarze PZPS-u deklarują, iż mogą podpisać kontrakt z osobą, która do końca rozgrywek ligowych będzie zajęta obowiązkami w klubie. Potem już miałaby poświęcić się jedynie reprezentacji Polski.

Wyboru nowego selekcjonera dokona specjalny zespół powołany przez polską federację. W jego skład wejdą prezes PZPS Jacek Kasprzyk, wiceprezes PZPS Paweł Papke oraz dyrektor pionu sportu i szkolenia PZPS, Włodzimierz Sadalski. Nazwisko nowego selekcjonera powinniśmy poznać do końca listopada.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Krychowiak: Za kilka dni nikt nie będzie pamiętał o stylu

Komentarze (10)
avatar
ZIBI59
13.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Uwazam ze to moze byc dobra droga .Mozna mu dac szanse przynajmniej na dwa lata do MS a potem jesli benda wyniki mozna przedluzyc kontrakt .Na pewno bedzie mial autorytet .Zreszta paradoksa Czytaj całość
avatar
warjato
13.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jedyna opcja która wydaje się rozsądna, i trzeba dać popracować do Igrzysk.
Rozliczenie nastąpi po igrzyskach,tak powiniśmy zacząc budować zespół cyklem cztero letnim. 
Marcin Kromer
13.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To ciekawa opcja moim zdaniem.
1) ma autorytet za darmo - jeden z najlepszych siatkarzy w historii
2) to trener na dorobku wiec powinien być nie drogi i ambitny,
3) to co pokazał ze Słowacją da
Czytaj całość