Trudno było być optymistą w Dąbrowie Górniczej po bolesnej porażce miejscowego Tauron MKS-u z ŁKS-em Commercecon Łódź, do tego mając w pamięci punkty z pierwszej ligowej kolejki, stracone z powodu zamieszania z licencją Dominiki Sobolskiej. Kibice zagłębiowskiego klubu nie ukrywali, że trener Juan Manuel Serramalera przez Orlen Ligowy falstart stracił u części z nich kredyt zaufania. Być może sobotni mecz pomoże Argentyńczykowi w zyskaniu przychylności fanów dąbrowskiej ekipy. Wystarczą jej tylko - lub aż - dwa sety, by znaleźć się w fazie grupowej Ligi Mistrzyń po raz czwarty w historii.
W pierwszym polsko-czeskim starciu siatkarki Agela Prościejów rozpoczęły od świetnego rezultatu w inauguracyjnym secie (25:13), by w trzech kolejnych partiach zagubić początkową pewność siebie. Jak przyznał po meczu szkoleniowiec ekipy z Dębowego Miasta, kluczowe okazały się zmiany w taktyce (między innymi zastąpienie Tamary Kaliszuk skuteczniejszą Darią Paszek) i zachowanie chłodnej głowy mimo presji rywala.
- Przed spotkaniem zakładałem, że to zespół z Polski jest nieznacznym faworytem, jego szanse oceniałem na 60 do 40. Teraz te proporcje zmieniły się na naszą niekorzyść, ale z doświadczenia wiem, że na wyjeździe mój zespół jest bardziej zrelaksowany i gra lepiej - oceniał trener mistrzyń czeskiej ekstraklasy Peter Goga. W kadrze dowodzonego przezeń Agela dominuje reprezentantka Niemiec Laura Weihenmaier-Emots, do tego przyzwoicie prezentują się Nina Herelova i turecka atakująca Yeliz Basa. Jednak te wszystkie gwiazdy krajowej ligi nie mogły poradzić sobie z atakami Heleny Horki, skądinąd byłej zawodniczki klubu z Prościejowa w sezonie 2011/2012.
Cenne dla polskiej drużyny okazało się także wsparcie Kathleen Weiss. Niemiecka rozgrywająca, która niedawno dołączyła do Taurona MKS-u, przez dwa ostatnie lata reprezentowała ekipę Agela i gdy wchodziła na boisko, widać było, że wie, jak radzić sobie z blokiem czeskiego potentata. Nie wiadomo, czy Serramalera w sobotę postawi na nią czy na swoją rodaczkę Yael Castiglione, natomiast przed zagranicznym trenerem stoi poważniejsze wyzwanie: nie pozwolić przeciwnikowi na rozwiniecie skrzydeł w ofensywie i pomóc swoim podopiecznym w powtórzeniu tak udanych trzech setów, jak ostatnio w Prościejowie. Jeżeli Tauron MKS wypełni swoje zadanie, zrealizuje pierwszy ważny cel w tym sezonie, a w Hali Centrum zaprezentują się czołowe europejskie ekipy: Fenerbahce Stambuł, Saint Raphael Volley i Azerrail Baku.
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Agel Prościejów / sobota 19 listopada, godzina 17
WP SportoweFakty zapraszają na relacje LIVE z tego wydarzenia!
ZOBACZ WIDEO Łukasz Kadziewicz: Grupa jest trudna i nic samo się nie wygra
Czy Tauron MKS Dąbrowa Górnicza zakwalifikuje się do fazy grupowej Ligi Mistrzyń? 
