Piotr Gruszka: Nie spodziewaliśmy się takiego meczu

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski

GKS Katowice niespodziewanie wygrał na wyjeździe z Lotosem Treflem Gdańsk 3:0. Zaskoczeni przebiegiem spotkania byli nie tylko kibice, czy eksperci, ale również trener Piotr Gruszka.

- Nie spodziewaliśmy się, że mecz przez cały dystans będzie pod naszą kontrolą i że będziemy tak dobrze grali. To jest w pewnym sensie niespodzianka - mówił tuż po spotkaniu w Gdańska Piotr Gruszka.

Według trenera katowickiego zespołu, mecz z Lotosem Trefl Gdańsk pokazał, że nie ma czegoś takiego jak zbyt wysokie ambicje. - Nie możemy przyjeżdżać gdzieś z myślą, że walczymy o jeden punkt. Musimy walczyć tylko o zwycięstwo - komentował były kapitan reprezentacji Polski.

Powrót drużyny do Katowic musiał być wyjątkowo wesoły, bo GKS na wyjeździe zaprezentował siatkówkę na wysokim poziomie. Nie było elementu, w którym ekipa z Katowic wypadła źle. - Zagrywaliśmy mocno i skutecznie. Od tego się zaczęło, a później nasza gra sama się nakręcała - przyznał Gruszka.

Dla szkoleniowca powodem do dumy było nie tylko zwycięstwo. - Cieszy mnie chęć do gry moich zawodników. Ten zespół może wygrywać tylko jako kolektyw, tylko jeśli będziemy akceptować swoje błędy i słabości - tłumaczył mistrz Europy z 2009 roku.

Gruszka w rozmowie z klubową telewizją komplementował swoich zawodników bez końca, uznał także, że wygrana może mieć jeszcze jedną korzyść. Dzięki niej zawodnicy zobaczą, że ich ciężka praca na treningach daje efekty i będą chętni do podjęcia kolejnych wysiłków.

ZOBACZ WIDEO Ireneusz Mazur: Nigdy nie ma dobrego czasu na zmianę trenera

Komentarze (0)