Ulubiony pasztet i kłoda drewna. Francuskie święta Kevina Tillie

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko

Francuski przyjmujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Kevin Tillie spędza Święta Bożego Narodzenia w ojczyźnie. Nam opowiedział o zwyczajach panujących w jego rodzinie.

Potrawy serwowane podczas Wigilii Bożego Narodzenia na francuskich stołach mocno różnią się od tych, z jakimi mamy do czynienia w Polsce. Tillie i jego rodacy nie przywiązują dużej wagi do liczby podawanych dań. Spożywają także mięso.

Ulubionym daniem siatkarza ZAKSY jest foie gras - pasztet z kaczych i gęsich wątróbek. - Do obfitej kolacji zazwyczaj zasiadamy 24 grudnia wieczorem. Obok foie gras, na stole znajduje się również między innymi łosoś. Ponadto niektórzy spożywają też ostrygi. Na zakończenie serwowane jest tradycyjne ciasto, zwane Bûche de Noël - opowiada Tillie.

Wspomniane ciasto przypomina kształtem kłodę drewna. Jest to nawiązanie do wieloletniej francuskiej tradycji, zgodnie z którą do domu przynosi się na święta kawałek polana, które następnie pali się w kominku 25 grudnia. Danie składa się z kremu maślanego, mogącego mieć smak orzechowy, waniliowy czy kawowy, oraz ciasta biszkoptowego.

ZOBACZ WIDEO De Giorgi o decyzji PZPS: Poczułem radość i dumę

Francuz nie może jednak liczyć na dłuższą okazję do wypoczynku podczas świątecznej przerwy. Jeszcze przed końcem roku jego drużynę czeka bowiem do rozegrania mecz ligowy z Espadonem Szczecin (30 grudnia, godz. 18:00).

Komentarze (0)