Po 16 latach pracy, z reprezentacją Brazylii pożegnał się Bernardo Rezende. Jeden z najlepszych trenerów w historii siatkówki, tuż po oficjalnym przedstawieniu swojej decyzji przyznał, że była ona dla niego bardzo trudna. Osiągnięcia 59-letniego szkoleniowca docenili jego podopieczni. Na swoich profilach instagramowych mistrzowie olimpijscy podziękowali Bernardinhio za lata pracy.
- Dzięki szefie! Tyle lat maksymalnego zaangażowania, aby uczynić nasz zespół jednym z najlepszych na świecie! Zakończyłeś pracę zdobywając złoto w domu. Nikt nie może wątpić w twoje umiejętności. Dziękujemy za pomoc w realizacji marzeń z dzieciństwa. Pomogłeś nam rozwinąć się jako sportowcom i ludziom - napisał na Felipe Fonteles.
Rozgrywający drużyny narodowej, William Arjona, przyznał, że dzięki surowości, z której zasłynął Bernardo Rezende, Canarinhos stali się jedną z najlepszych ekip na świecie.
- Dziękuję mistrzu! Nie ulega wątpliwości, że pełen profesjonalizm, wyrozumiałość i odrobina "szaleństwa" w stosunku do zawodników, uczyniła cię jednym z największych trenerów wszech czasów! Dziękuję za możliwość pracy z tobą i realizowania kolejnych celów. Życzę powodzenia i kolejnych sukcesów - stwierdził William Arjona.
- Przykład ostrego przywódcy! Brazylia może tylko podziękować za te wszystkie lata! Dziękujemy za zaufanie i nauki! Niech Bóg cię prowadzi! - napisał z kolei Ricardo Lucarelli.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy
Czy bez Bernardo Rezende, reprezentacja Brazylii zdoła utrzymać miejsce w światowej czołówce? 
