Joanna Wołosz: Trzeba zagrać swoje sto procent

WP SportoweFakty / Justyna Serafin
WP SportoweFakty / Justyna Serafin

Chemik Police przyjechał do Zielonej Góry, by obronić Puchar Polski - ta deklaracja z ust Joanny Wołosz nie budzi wielkiego zdziwienia, ale jest pewnym zobowiązaniem. Mistrzynie Polski weszły do półfinału kosztem pierwszoligowej Wisły Warszawa.

Ekipa z Warszawy postawiła twarde warunki policzankom przez cztery sety rywalizacji w hali OSiR Bemowo. Dodatkowo dla podopiecznych Jakuba Głuszaka był to drugi mecz w odstępie trzech dni.

- To był ciężki mecz, bo przyjechałyśmy na niego prosto z Ostrowca. Trzeba było się szybko zregenerować. Wyciągnęłyśmy rękę do dziewczyn z Warszawy, one się rozegrały, zaczęły bronić, świetnie broniły. Nikt za jednego seta na szczęście nie premiuje awansem. Ważne, że cel został zrealizowany - oceniła spotkanie w stolicy Joanna Wołosz.

Gdy zespół z Orlen Ligi na mecz do pierwszoligowca, musi liczyć się z pewnymi zmianami - brakiem teraflexu czy innym typem piłek. Jednak jak na profesjonalistki przystało, Chemiczki poradziły sobie także z tymi aspektami.

- Można się tłumaczyć wszystkim, ale różnica jest przeogromna, ale gdyby dziewczyny po połowie sezonu przeszły na Mikasy, to pewnie byłoby im jeszcze trudniej. Tym się jednak nie przejmowałyśmy, bo wiedziałyśmy, po co przyjechałyśmy do Warszawy - mówiła rozgrywająca Chemika Police.

Zdaniem Wołosz Wisła Warszawa to drużyna, która poradziłaby sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej. - Niejeden zespół w Orlen Lidze miałby z nimi kłopoty. Na pewno miałyby kilka zwycięstw na swoim koncie - dodała.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji

W Zielonej Górze ekipę z Polic czekać będzie najpierw spotkanie półfinałowe z Developresem Rzeszów, a w ewentualnym finale lepszy z pary Impel Wrocław - Grot Budowlani Łódź.

- Każdego przeciwnika trzeba się w jakimś stopniu obawiać. Wszystkie drużyny, które dostały się do final four są mocne. Trzeba będzie skupić się na tym, by zagrać swoje sto procent i obronić ten puchar - zapowiedziała Joanna Wołosz.

Mecz z rzeszowiankami siatkarki Chemika Police rozpoczną w sobotę o 14:45.

Czas na SHOW! Zobacz Super Bowl w tę niedzielę w Eleven Sports! 23:00 Road do Super Bowl, 24:00 start transmisji Super Bowl LI. Kanał jest dostępny w ofertach takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Toya, INEA czy Netia.

Komentarze (0)