Informowaliśmy w połowie stycznia o kontuzji reprezentanta Francji. Franckowi Lafitte'owi, grającemu w Paris Volley, odnowiła się kontuzja kolana i czeka go przerwa w grze przynajmniej do końca sezonu, albo nawet dłużej. Klub rozpoczął więc poszukiwania zawodnika, który mógłby go zastąpić, zwłaszcza, że drugi szóstkowy środkowy, Ardo Kreek, też zgłaszał problemy zdrowotne.
W końcu władze klubu ze stolicy Francji ogłosiły w poniedziałkowe popołudnie, że podpisały kontrakt z Russellem Holmesem. Tego zawodnika kibice w Polsce kojarzą nie tylko z gry w reprezentacji USA. W latach 2011-2013 występował w Jastrzębskim Węglu, a w latach 2014-2016 z przerwami, w Asseco Resovii Rzeszów. Ostatnio pozostawał bez klubu, ale już teraz będzie wspomagał drużynę z Paryża na zasadzie transferu medycznego.
Paris Volley to aktualny mistrz Francji. Zespół po 16 kolejkach zajmuje czwarte miejsce w tabeli i ma bilans 10 zwycięstw i sześciu porażek. Do lidera traci osiem punktów.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji
Czy Russell Holmes pomoże swojej nowej drużynie w obronie mistrzostwa Francji? 
