W lutym doszło do jednego z najbardziej zaskakujących transferów w europejskiej siatkówce. Zawodniczka Tiffany Pereira de Abreu, która jeszcze niedawno była zawodnikiem o imieniu Rodrigo, przeniosła się z drugiej ligi belgijskiej mężczyzn z zespołu JTV Dero Zele-Berlare do drugiej ligi włoskiej kobiecej do klubu Golem Software Palmi.
32-letnia De Abreu urodziła się w Brazylii jako Rodrigo, który miał talent do siatkówki i do tego szybko osiągnął 195 cm wzrostu. Wybrał sobie pozycję przyjmującego, czasem zmienianą na atakującego i jego kariera toczyła się jak wielu innych średnio utalentowanych siatkarzy - objechał prawie cały świat grając w różnych klubach, poza rodzinną Brazylią także w Indonezji, w Hiszpanii, we Francji czy w Belgii.
Jednak nigdzie na świecie nie mógł poczuć się w pełni szczęśliwy, bowiem Rodrigo nie czuł się mężczyzną, mimo że zewnętrznie nim był. I po latach udręki i wahań zdecydował się na proces zmiany płci, który rozpoczął się w 2014. Przez cały czas trwania kolejnych zabiegów De Abreu grał jako siatkarz, mimo że coraz bardziej wyglądem przypominał kobietę. Z długim włosami i coraz bardziej kobiecą sylwetką wyróżniał się wśród kolegów z drużyny, ale oficjalnie wciąż był mężczyzną i mógł grać tylko w męskich zespołach. Z końcem swojego procesu transformacji postanowił jednak złożyć wniosek do FIVB o pozwolenie na oficjalną zmianę płci w dokumentach. Dzięki temu mógłby po raz pierwszy w życiu zagrać w żeńskim klubie.
W lutym Rodrigo został oficjalnie panną Tiffany także w dokumentach sportowych i od razu podpisał kontrakt z drugoligowym Golem Palmi z Kalabrii, a w niedzielę 19 lutego zadebiutował na boisku jako siatkarka. - Koleżanki klubowe przyjęły mnie wspaniale, traktują mnie jak siostrę - mówiła szczęśliwa Tiffany, która na pewno może pomóc swojemu klubowi. Ma posturę rzadko spotkaną w kobiecej siatkówce i jej ciosy w ataku mogą przynieść sporo punktów, a drużyna Golem Palmi bardzo ich potrzebuje, zajmuje bowiem dziesiąte miejsce w drugiej lidze i musi bronić się przed spadkiem.
W swoim pierwszym meczu ligowym przeciwko Delta Informatica Trentino De Abreu zdobyła 28 punktów.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji
miana płci nie zabrała jej mocy faceta i to jest nieporządku uważam w stosunku do kobiet grających w innych zespołach