Chemik - Developres SkyRes: mistrz u bram finału. Pozostały dwa kroki

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda

Chemik Police ma zaliczkę przed rewanżem z Developresem SkyRes Rzeszów w półfinale Orlen Ligi. Mistrz Polski chce pokazać własnym kibicom, że wrócił do wysokiej formy, natomiast przyjezdne zamierzają postraszyć faworyta.

Forma Chemika Police przed meczem w Rzeszowie była zagadką. Trener Jakub Głuszak przekonywał, że sytuacja jest pod kontrolą, ale trudno było wierzyć na słowo, gdy dominatorki przegrały w czterech kolejkach więcej meczów niż przez dwa sezony zasadnicze razem wzięte. Po trzech porażkach na wyjeździe z rzędu Chemik zmobilizował się w odpowiednim momencie i pokonał Developres SkyRes 3:0.

Zgodnie z regulaminem Orlen Ligi policzanki potrzebują do awansu dwóch partii. Premiuje ich każde zwycięstwo, a również porażka 2:3. Wygrana 3:0 albo 3:1 Developresu sprawi, że sędzia zarządzi złotego seta. Ponadto gospodynie chcą pokazać własnym kibicom, że wróciły do wysokiej formy.

- Nie będziemy się bawić w kalkulowanie. Wyjdziemy w następnym spotkaniu po to, aby je wygrać - zapowiada Anna Werblińska, przyjmująca Chemika.

Werblińska była jedną z trzech siatkarek z Polic, które zdobyły w Rzeszowie 13 punktów. Tyle miały na koncie również atakująca Katarzyna Zaroślińska oraz środkowa Stefana Veljković. Różnorodna gra w ataku była zasługą Joanny Wołosz, która została wybrana MVP meczu. Atutami Chemika były ponadto przyjęcie zagrywek Developresu i blok. Najwięcej punktów dzięki temu elementowi zdobyła Agnieszka Bednarek-Kasza.

ZOBACZ WIDEO Jan Ziobro: Przede mną ogrom pracy. Aż będzie mi się to śniło po nocach

- Mamy bardzo dobrą zaliczkę. Cieszymy się z tego, bo już wszyscy w Polsce zdążyli ogłosić, że Chemik jest w wielkim dołku i skazywali nas na pożarcie. Wszyscy myśleli, że odpadniemy z tej fazy play-off albo przynajmniej w Rzeszowie będzie trudno - wspomina Wołosz.

Developres zmusił Chemika do rozegrania tie-breaka w sezonie zasadniczym Orlen Ligi i w półfinale Pucharu Polski. W play-off nie miał równie wielu argumentów. Chemik zatrzymał najlepszą statystycznie spośród rzeszowianek. Adela Helić zdobywała średnio 19 punktów w sezonie zasadniczym, a w meczu z policzankami skończyła jedynie 19 procent ataków, co przełożyło się na 6 "oczek". W rewanżu Helić i spółka chcą zagrać skuteczniej i postraszyć faworyta.

- Miałyśmy mniej argumentów niż Chemik i dlatego mecz zakończył się wynikiem 0:3. Pojedziemy do Szczecina i będziemy chciały tam powalczyć - obiecuje Anna Kaczmar, rozgrywająca Developresu SkyRes.

Żaden polski klub nie pokonał Chemika w Azoty Arenie od blisko dwóch lat. Developres nigdy nie zwyciężył z policzankami. Statystyki i historia pokazują wyraźnie, która drużyna jest faworytem, by w sobotę przypieczętować awans do finału.

Chemik Police - Developres SkyRes Rzeszów / sobota, 08.04.2017 godz. 14.45

Czy Lewis Hamilton zrewanżuje się Sebastianowi Vettelowi za porażkę sprzed dwóch tygodni? Oglądaj treningi, kwalifikacje i wyścig 2017 FORMULA 1 HEINEKEN CHINESE GRAND PRIX w ten weekend w Eleven i Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia. 

Źródło artykułu: