Niestraszne im były wrzaski i race. Fenerbahce Stambuł wróciło na tron
Finał mistrzostw Turcji siatkarek był wyjątkowo jednostronny i zapadnie w pamięć tylko ze względu na kibicowskie incydenty. Za to po zakończeniu rywalizacji zawodniczki Fenerbahce i Galatasaray pokazały, co znaczy jedność.
Fenerbahce SK Stambuł, czyli popularne Yellow Angels (Żółte Anioły) nie dały ugrać Galatasarayowi Stambuł nawet jednego seta w trzech meczach walki o złoto Vestel Venus Sultanlar Ligi. Niespodziewany pogromca VakifBanku Stambuł na tle rywala wyglądał nijako i ani razu nie powtórzył swojej kapitalnej postawy z półfinału. Szczególnie było widać to na lewym skrzydle, Belgijka Charlotte Leys nie była w stanie wywiązać się przyzwoicie ze swoich obowiązków w przyjęciu, a co dopiero w ataku. Jej vis-a-vis, Yeon-Koung Kim i Natalia Pereira zanotowały jednej z najlepszych gier w tym sezonie, a brazylijska przyjmująca zasłużenie odebrała nagrodę dla MVP walko o mistrzostwo kraju.
Tak naprawdę najwięcej emocji wzbudziły wydarzenia z drugiego spotkania finałowego, i niestety nie chodzi o wyjątkowo widowiskowe zagrania zawodniczek. W drugim secie mecz musiał zostać przerwany po tym, jak wybuchła wyrzucona na parkiet petarda. Po spotkaniu sędziów, przedstawicieli drużyn i działaczy federacji zadecydowano o wyprowadzeniu z hali dwóch wzajemnie prowokujących się grup fanów Fenerbahce i wznowiono grę. Dodajmy, że decyzją władz ligi finałowe spotkania mogli oglądać tylko kibice gospodarza; na spotkania siatkarek Fenerbahce i Galatasaray przychodzą głównie kibice piłkarskich sekcji obu klubów, którzy nieraz wszczynali burdy na trybunach i przerywali mecze przez rzucanie na boisko rac, butelek i ostrych przedmiotów.Nagroda specjalna dla najlepszej Turczynki: Diclenur Babat
Najlepiej atakująca: Seda Aslanyurek
Najlepsza rozgrywająca: Gamze Alikaya
Najlepsza środkowa: Eda Erdem
Najlepsza libero: Nihan Guneyligil
MVP: Natalia Pereira