Szkoleniowcy obu drużyn dokonali po dwie zmiany w wyjściowych składach w porównaniu do pierwszego spotkania pomiędzy obiema ekipami. Tym razem Jacek Nawrocki postawił na Gabrielę Polańską na środku zamiast Zuzanny Efimienko oraz na Natalię Mędrzyk w miejsce Patrycji Polak na pozycji przyjmującej. Wśród Belgijek od pierwszych piłek zaprezentowały się Britt Herbots oraz Valerie Courtois.
W pierwszej partii to gospodynie pełniły rolę uciekających. Najpierw osiągnęły prowadzenie 7:5, które rywalki szybko odrobiły, a następnie znów zdobyły się na ucieczkę na trzy punkty (19:16), ale to również nie był skuteczny zryw. Zaciętą końcówkę Biało-Czerwone rozstrzygnęły jednak na swoją korzyść dzięki punktowej zagrywce Martyna Grajber.
Nieco spokojniejszy przebieg miał drugi set, w którym Belgijki były nieco bardziej przytłumione. Znów w pierwszych akcjach polskie siatkarki im uciekły (8:5), a gdy na zagrywce pojawiła się Natalia Mędrzyk, przewaga podopiecznych Jacka Nawrockiego powiększyła się do pięciu oczek (11:6). Żółte Tygrysice ruszyły jeszcze do odrabiania strat uruchamiając blok (17:16), lecz w końcówce Polki znów podkręciły tempo na zagrywce i wygrały 25:19.
Podobnie jak dzień wcześniej, najwięcej emocji zgromadziła w sobie trzecia partia. Prowadzenie zmieniało się co chwilę, najczęściej na skutek asów serwisowych. Ostatecznie zwyciężyły jednak Biało-Czerwone, które po raz kolejny podkręciły tempo na zagrywce. Set zakończył się wygraną reprezentacji Polski do 22, a mecz 3:0, ale obaj trenerzy postanowili rozegrać jeszcze jedną partię.
ZOBACZ WIDEO Wielki powrót Łukasza Teodorczyka! Gole Polaka dały mistrzostwo Anderlechtowi [ZDJĘCIA ELEVEN]
Trener Nawrocki zdecydował, że wystąpią w niej zawodniczki, które dotąd nie zaprezentowały się na boisku. Okazję do gry otrzymały więc Monika Bociek, Klaudia Alagierska, Roksana Brzóska i Marlena Pleśnierowicz. Początkowo to Polki były o kilka punktów z przodu (9:6), ale tuż przed drugą przerwą techniczną na fali wznoszącej znalazły się Belgijki, w barwach której od początku do końca seta występowała Dominika Strumiło. Ekipa prowadzona przez Gerta Vande Broecka triumfowała 25:22.
W niedzielę reprezentacje Polski i Belgii spotkają się jeszcze raz, ale tym razem sparing będzie zamknięty.
Polska - Belgia 3:0 (25:23, 25:19, 25:22) Dodatkowy set 22:25.
Polska: Wołosz, Smarzek, Kąkolewska, Tomsia, Polańska, Mędrzyk, Witkowska (libero) oraz Polak, Grajber, Efimienko, Brzóska, Alagierska, Bociek, Pleśnierowicz.
Belgia: Biebauw, Leys, Heyrman, van Hecke, Herbots, Aelbrecht, Courtois (libero) oraz van Gestel, Strumiło, van Sas.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy reprezentacja Polski siatkarek awansuje na MŚ 2018? 
