Krzysztof Ignaczak z siatkówką pożegnał się właściwie po sezonie 2015/2016, kiedy Asseco Resovia Rzeszów nie przedłużyła z nim kontraktu. Zaliczył jednak jeszcze krótki epizod w Polonii Londyn, sięgając z tym zespołem po mistrzostwo Anglii.
W sobotę odbyło się uroczyste pożegnanie libero, zorganizowane przez Fundację Alei Gwiazd Siatkówki. Do podobnego wydarzenia doszło we wrześniu, kiedy karierę reprezentacyjną kończył Paweł Zagumny.
Katowicki Spodek wypełnił się niemal do ostatniego miejsca, a główną atrakcją było starcie Polski z Iranem. Przed rozpoczęciem spotkania kibice mogli jednak zebrać autografy i zrobić sobie zdjęcia z gwiazdami siatkówki. Podobnie jak we wrześniu, na antresoli pojawiły się boksy dla zawodników. Dla fanów volleya dostępni byli m.in. Krzysztof Ignaczak, Wilfredo Leon oraz Marcin Możdżonek.
A na pożegnaniu Igły takie rzeczy pic.twitter.com/YnSUHbp0KJ
— Grzegorz Wojnarowski (@GWojnarowski) 21 maja 2017
Spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Biało-Czerwonych 3:0. Ignaczak pojawił się na boisku w wyjściowym składzie, ale podczas pierwszej przerwy technicznej doszło do symbolicznej zmiany, w jego miejsce wszedł Paweł Zatorski. Sama ceremonia pożegnania "Igły" odbyła się po zakończeniu spotkania.
ZOBACZ WIDEO Kochanowski jak Milik. "Naszym celem jest złoto MŚ juniorów"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)