MŚ U-20: co to był za mecz! Polki rozprawiły się z Brazylią!

Materiały prasowe / FIVB
Materiały prasowe / FIVB

Takiego wyniku z utytułowaną na szczeblu juniorskim Brazylią nie spodziewał się nikt. Podopieczne Wiesława Popika bezdyskusyjnie były lepsze od faworytek (3:0) i kapitalne zaczęły drugi etap mundialu.

Kibice siatkarek z Kraju Kawy, aktualnych wicemistrzyń juniorskiego mundialu, musieli przecierać podczas pierwszych dwóch setów meczu z Polską oczy ze zdumienia. Gdzie podział się zespół, który wygrał bez większych problemów swoją grupę i pewnie odprawił choćby USA czy Serbię? To pytanie pozostawało bez odpowiedzi, a Biało-Czerwone bezlitośnie punktowały przeciwnika z Ameryki Południowej. Utrzymały one dobry rytm gry po pierwszym secie (25:14) i mimo początkowych trudności zdominowały rywala w kolejnej partii, a dzieło zwieńczyła seria zagrywek Alicji Grabki.

Siatkarki Wiesława Popika swoją bezkompromisową i skuteczną postawą przekonały do siebie dwa tysiące kibiców na trybunach hali w Cordobie. Meksykanie fetowali każdą kolejną udaną akcję Polek, a te wprost szalały: o sile ataku stanowiły Zuzanna Górecka i Martyna Łukasik (13 i 14 punktów według statystyk z polskiego obozu). Nawet nieco słabsza postawa Natalii Murek (7 pkt) nie przeszkodziła Biało-Czerwonych w błyskawicznym objęciu wyraźnego prowadzenia. W bloku dominowała Martyna Świrad, która w całym spotkaniu zdobywała punkty tym elementem aż 9 razy!

Nieskutecznie i chaotyczne Brazylijki, wyraźnie przytłumione przebiegiem dwóch pierwszych setów, zaczęły odgrażać się w partii numer trzy. Toczyła się ona do pewnego momentu punkt za punkt, dopiero prowadzenie 19:16 nieco uspokoiło polski obóz. Ale nie ma długo, bo punktowe akcje Tamary Leines Santos dały Brazylii wyrównanie. Tym większe brawa należą się młodym Polkom za końcówkę tej odsłony meczu, wygranej ostatecznie 25:23. Nasze rodaczki wytrzymały presję, a as Góreckiej kończący spotkanie wywołał erupcję radości w drużynie.

Już 20 lipca (1 w nocy polskiego czasu) pogromczynie Brazylijek rozegrają drugi mecz w grupie E, tym razem ich rywalem będą Rosjanki. - Czekamy na rewanż od czasu kwalifikacji mistrzostw Europy, kiedy przegrałyśmy z Rosjankami na przewagi. To będzie już któryś mecz z kolei przeciwko Rosji, ale myślę, że teraz jesteśmy na tyle pewne siebie tego, co robimy i na tyle dojrzałe, że jesteśmy gotowe na zwycięstwo z Rosją - mówiła w rozmowie z naszym portalem Martyna Świrad, środkowa juniorskiej kadry.

ZOBACZ VIDEO Kochanowski: Masłowski sparodiuje Hajtę z przyjemnością

Polska - Brazylia 3:0 (25:14, 25:18, 25:23)

Polska: Górecka, Łukasik, Świrad, Murek, Różyńska, Grabka, Stenzel (libero), Łysiak (libero) oraz Lipska, Nowicka

Brazylia: Santos, Tobias Vasconselos, Alecrim, De Souza, Malachias, Dos Santos, Costa (libero) oraz Bergmann, Da Silva, Sehn, Holanda Moura

Tabela grupy E:

DrużynaMeczeSetyPunkty
1. Polska 1-0 3:0 3
2. Rosja 1-0 3:1 3
3. Turcja 0-1 1:3 0
4. Brazylia 0-1 0:3 0
Komentarze (6)
avatar
rhylski
19.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po prostu nie chcą być gorsze od chłopaków.Brawo!!!Jest nadzieja na przyszłość! 
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
19.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niech pójdą w ślady naszych dominatorów juniorskich. 
avatar
Mg1
19.07.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Brawo dziewczyny, gratulacje! 
avatar
jotwu
19.07.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Wspaniała wiadomość.Czapki z głow!!!.